Spis treści
Od pewnego czasu na rynku bardzo popularne stały się słuchawki typu TWS. Na sklepowych półkach można znaleźć wiele modeli, które różnią się od siebie wyglądem, wyposażeniem, ale przede wszystkim ceną. Tak się złożyło, że przez ostatnie dni miałem okazję testować tanie słuchawki TWS z aktywną redukcją szumów na pokładzie. Jak sprawdziły się bezprzewodowe słuchawki Redmi Buds 3 Pro? Odpowiedź na to i wiele innych pytań znajdziecie w naszym teście!
Specyfikacja Redmi Buds 3 Pro
- Budowa słuchawek: Dokanałowe
- System audio: Stereo 2.0
- Redukcja hałasu: ANC
- Wbudowany mikrofon: Tak
- Wersja Bluetooth: 5.2
- Deklarowany zasięg: do 10m
- Deklarowany czas pracy: 6 godzin bez ANC
- Ładowanie: przez USB-C, bezprzewodowo Qi
- Cena w dniu publikacji recenzji: 299 złotych
Opakowanie i zestaw
Xiaomi zapakowało swoje słuchawki w opakowanie z grubej tektury, które swoim wyglądem przyciąga wzrok. Pozytywnie zaskakuje ilość informacji umieszczonych na samym pudełku – poza parametrami znalazło się także miejsce dla kilku grafik. Same słuchawki ukazują się po zdjęciu górnej części opakowania. W osobnym, mniejszym pudełeczku ulokowano natomiast dodatkowe gumki i kabel zasilający, który swoją drogą mógłby być nieco dłuższy. W zestawie nie zabrakło także podstawowej dokumentacji, a same słuchawki po wyjęciu z pudełka mają założone nakładki w rozmiarze średnim, ale do dyspozycji użytkownika są także małe oraz duże.
Jakość wykonania oraz design
Wzornictwo etui ładującego niczym szczególnym się nie wyróżnia. Ot, standardowe, opływowe pudełko z logo producenta. Pudełeczko przyjemnie leży w dłoni, a jego ciężar jest tak rozłożony, że jest niemalże nieodczuwalne. Do testów przypadła mi szara wersja kolorystyczna, która muszę przyznać, prezentuje się bardzo stylowo i elegancko. Warto zaznaczyć, że całość została wykonana z matowego tworzywa sztucznego, którego zaletą jest przede wszystkim fakt, że nie palcuje się, ani nie rysuje tak łatwo jak błyszczące wykończenie.
Na froncie pudełka znalazło się miejsce na diodę informującą o poziomie naładowania baterii oraz pojedynczy przycisk. Z drugiej strony umieszczono jedynie logo producenta. Na dole znajdziemy zaś wejście USB typu C i to tak na dobrą sprawę tyle jeśli chodzi o dodatkowe elementy. Przyznam szczerze, że taki design bardzo przypadł mi do gustu.
Etui otwierane jest od góry, a sam mechanizm jest solidny i pewny. Nie zauważyłem żeby klapka chybotała się na boki lub wydawała jakieś niepożądane dźwięki. Co ważne, pchełki pewnie leżą na swoim miejscu w etui i nawet energiczne potrząsanie otwartym pudełeczkiem nie grozi wypadnięciem słuchawek. Nie sposób nie wspomnieć także o wyjmowaniu słuchawek z etui, gdyż jest to także bardzo ważna kwestia. Samo wyjmowanie nie sprawia większego problemu i jest bardzo proste.
Przejdźmy teraz do słuchawek, które w przeważającej części są czarne, a jedynie błyszczący element na ich górnej części nawiązuje kolorystycznie do etui. Przyznam szczerze, że nie do końca jestem pewien takiego rozwiązania, gdyż z jednej strony takie wykończenie wygląda nieco ciekawiej, ale z drugiej sprawia, że całość bardziej się brudzi i palcuje, co już niekoniecznie wygląda korzystnie. Ogólna jakość wykonania plasuje się jednak na bardzo wysokim poziomie.
Zarówno prawa, jak i lewa słuchawka została wyposażona w panel dotykowy, który rozpoznaje pojedyncze dotknięcia i dłuższe przytrzymanie. Samo sterowanie dotykowe sprawdza się bardzo dobrze – słuchawki reagują szybko i sprawnie na nasze polecenia.
Połączenie, zasięg i komfort użytkowania
Jak pewnie zauważyliście, same słuchawki nie posiadają żadnego przycisku, tak więc parowanie z urządzeniem docelowym odbywa się przy pomocy etui. Aby to wykonać, słuchawki należy włożyć do pudełka i nacisnąć znajdujący się na nim przycisk przez dwie sekundy. Po tym czasie dioda powinna zacząć migać, co oznacza, że słuchawki oczekują na połączenie. Warto jeszcze wspomnieć, że słuchawki można sparować z dwoma różnymi urządzeniami.
W tym miejscu należy powiedzieć o użytkowaniu, a dokładniej o sterowaniu. To nie jest zbyt mocno rozbudowane, ale oferuje najpotrzebniejsze rozwiązania – stuknięcie dwa razy (odbieranie/zawieszanie połączenia lub odtwarzanie muzyki/ pauza, stuknięcie trzy razy (przełączanie na następny utwór lub rozłączanie połączenia) oraz naciśnięcie i przytrzymanie (przełączanie trybu: usuwanie hałasu – tryb przejrzystości). Bardzo ciekawym rozwiązaniem, z którym nie miałem wcześniej do czynienia jest wykrywanie wewnątrzuszne, które sprawia, że odtwarzana muzyka jest automatycznie wstrzymywana po wyjęciu słuchawek z uszu oraz automatycznie wznawiana po ponownym założeniu.
Nie należy zapominać także o komforcie użytkowania. Same słuchawki bardzo dobrze leżą w uszach i przez cały okres testów nie zdarzyła się sytuacja, w której miałem wrażenie, że zaraz wypadną mi z uszu. Redmi Buds 3 Pro są bardzo wygodne i łatwo zapomnieć o tym, że mamy je w ogóle w uszach. Słuchawki są lekkie i dostatecznie ergonomicznie, co pozwala mi ocenić komfort użytkowania na szóstkę.
Jakość dźwięku
Przechodzimy do najważniejszej kwestii, czyli do jakości dźwięku, która pozytywnie mnie zaskoczyła już przy pierwszym kontakcie ze słuchawkami. Redmi Buds 3 Pro oferują bardzo przyjemny i nieprzerysowany bas. Pozytywnie zaskoczyły mnie również tony średnie, które zadowalają swoją szczegółowością, a góra nie wypada źle w porównaniu do podobnej cenowo konkurencji. Na pokładzie znalazło się także miejsce dla aktywnej redukcji szumów – samo ANC działa naprawdę nieźle. Korzystanie ze słuchawek w biurze czy różnych miejscach publicznych przyzwoicie odcinało mnie od zewnętrznych dźwięków. Wiadomo, że w bardziej hałaśliwych miejscach odgłosy te były bardziej słyszalne, ale w ogólnym rozrachunku słuchawki wypadły bardzo pozytywnie.
Na bardzo duży plus zasługuje głośność słuchawek. Przyznam, że bardzo lubię dość głośno słuchać muzyki,a Redmi Buds 3 Pro w tym przypadku wypadły bardzo pozytywnie. Do zalet zaliczam również to, że w czasie testów nie odczułem żadnego opóźnienia pomiędzy obrazem i dźwiękiem przy oglądaniu filmów czy seriali.
Testowane słuchawki zostały wyposażone także w mikrofony, które pozwalają na prowadzenie rozmów. Sama jakość dźwięku w słuchawkach w trakcie rozmowy była dobra i w tym przypadku nie mam żadnych zastrzeżeń.
Czas pracy
Bateria znajdująca się w etui może pochwalić się pojemnością 470 mAh, natomiast na każdą słuchawkę przypada 35 mAh, co pozwala (jak informuje producent) uzyskać 6 godzin pracy (bez ANC i głośnością ustawioną na 50%) oraz do 28 godzin całkowitego czasu pracy. W praktyce słuchawki z włączonym ANC i ponad 50% głośności pracowały około 4 godzin. Takie wyniki nie są powalające, ale w tej półce cenowej nie można niestety oczekiwać zbyt wiele. Jeśli chodzi o ładowanie, to producent deklaruje, że 10 minutowe ładowanie pozwala na słuchanie muzyki przez 3 godziny.
Redmi Buds 3 Pro - podsumowanie
Redmi Buds 3 Pro - podsumowanie-
Jakość wykonania i design9/10 Świetnie
-
Komfort użytkowania9/10 Świetnie
-
Jakość audio8/10 Bardzo dobrze
-
Bateria7/10 Dobrze
-
Stosunek ceny do jakości8/10 Bardzo dobrze
Zalety
- Ciekawy design
- Niezła skuteczność aktywnej redukcji szumów
- Możliwość połączenia z dwoma urządzeniami
- Ładowanie bezprzewodowe
- Certyfikat IPX4
Wady
- Czas pracy na jednym ładowaniu mógłby być lepszy
- Brak kodeków aptX/LHDC