Nie tak dawno jeden z najpopularniejszych komunikatorów, WhatsApp, dostał aktualizację, która wprowadziła ciemny motyw. Teraz deweloperzy chcą wprowadzić kolejną, bardzo ciekawą funkcję. Co powiecie na wiadomości, które same po pewnym czasie się usuną?
Prywatność ponad wszystko!
W wersjach beta komunikatora WhatsApp oznaczonymi jako 2.20.83 oraz 2.20.84 pojawiła się nowa funkcja. Dzięki niej możemy podnieść nieco poziom prywatności. Na czy m ona polega? W rozmowach z innymi użytkownikami będziemy mogli ustawić, aby wysłane przez nas wiadomości za jakiś czas sama się usunęła.
Jak widać na powyższych zrzutach ekranowych, będzie możliwość autodestrukcji wiadomości po godzinie, dniu, tygodniu, miesiącu, a nawet roku. W ten sposób osoba, która ma odczytać wiadomość na pewno zobaczy ją, a potem zostanie usunięta. Przy takich wiadomościach pojawi się wówczas ikonka zegarka, która poinformuje nas, że zostanie ona usunięta za jakiś czas. Dzięki temu nikt inny nie będzie w stanie sprawdzić naszej konwersacji, nawet jeśli nasz smartfon wpadnie w niepowołane ręce.
Warto przeczytać: Xiaomi od początku istnienia sprzedało już ponad 110 milionów smartfonów z serii Redmi Note
Dzięki takim działaniom WhatsApp wydaje mi się być naprawdę bardzo bezpiecznym komunikatorem. Szyfrowanie wiadomości oraz ich autousuwanie po określonym czasie – to świetnie się nadaje do rozmów, gdzie musimy zadbać o jak największą prywatność. Z jednej strony ma to swoje plusy, ale z drugiej także minusy. Przykładowo ciężej będzie doszukiwać się służbom dowodów na popełnienie przestępstwa w rozmowach, bo wiadomości będą usuwały się same po pewnym czasie. Nie wiadomo na razie kiedy nowość ta zostanie wprowadzona do stabilnej wersji, którą może pobrać każdy ze Sklepu Play. Myślę, że być może stanie się to jeszcze do końca następnego miesiąca, ale to tylko i wyłącznie moje przypuszczenia. Jedno jest pewne, deweloperzy pracują już nad tym!
Co sądzicie o tej funkcji? Będziecie z niej korzystać? Uważacie, że niesie ona za sobą więcej korzyści niż negatywnych skutków? Zapraszam Was do dyskusji w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!