Samsung bierze się za Snapdragona 8 Elite Gen 2. Co to oznacza dla serii Galaxy S26?

Samsung Galaxy S26 zadebiutuje później niż się spodziewaliśmy. Znamy szczegóły nadchodzących flagowców
Samsung Galaxy S25+ (fot. ROOTBLOG)

Samsung przygotowuje się do debiutu flagowej serii Galaxy S26, ale coraz więcej emocji budzi nie tylko sam sprzęt, a to, co znajdzie się pod jego obudową. Mowa o nowym procesorze Snapdragon 8 Elite Gen 2, który tym razem może mieć więcej niż jedno źródło pochodzenia.

Snapdragon 8 Elite Gen 2 trafi do fabryk Samsunga

Nowa generacja Snapdragona zapowiada się wyjątkowo ciekawie i nie tylko z uwagi na wydajność, ale też ze względu na sposób jego produkcji. Do tej pory układy SoC od Qualcomma powstawały głównie w fabrykach TSMC. Tym razem sytuacja będzie inna, a część układów Snapdragon 8 Elite Gen 2 ma zostać wyprodukowana przez Samsunga. Wskazuje na to kodowa nazwa SM8850s, która odnosi się do wersji tworzonej właśnie przez południowokoreańskiego giganta.

Nowy układ ma bazować na 3-nanometrowym procesie technologicznym i wykorzystywać drugą generację rdzeni Oryon zaprojektowanych przez Qualcomm. Ma to zapewnić nawet 25% lepszą wydajność procesora względem poprzednika. GPU Adreno 840 z kolei zaoferuje przyrost mocy rzędu 30% i pozwoli na komfortowe granie w 4K przy 120 Hz, a także montaż wideo w rozdzielczości 8K. W testach Geekbench 6 układ ten osiąga imponujące wyniki sięgające około 4000 punktów dla jednego rdzenia i ponad 11 000 w trybie wielordzeniowym.

Samsung może zaoferować dwie wersje tego samego procesora

Choć obie wersje Snapdragona 8 Elite Gen 2, zarówno ta od TSMC, jak i ta z fabryk Samsunga  mają oferować zbliżoną specyfikację, nie oznacza to identycznej wydajności. Historia uczy, że procesy produkcyjne różnych firm mogą przekładać się na odmienną kulturę pracy chipów, m.in. pod względem temperatury, stabilności i energooszczędności. Samsung ma jednak nadzieję, że jego wersja układu będzie nie tylko tańsza w produkcji, ale również wystarczająco wydajna, by konkurować z odpowiednikiem od TSMC.

Samsung bierze się za Snapdragona 8 Elite Gen 2. Co to oznacza dla serii Galaxy S26?
fot. ROOTBLOG

Co istotne, układ SM8850s może trafić nie tylko do urządzeń Samsunga. Jeśli wyniki testów okażą się zadowalające, po ten wariant Snapdragona mogą sięgnąć także inni producenci. Dla wielu firm będzie to szansa na utrzymanie cen flagowych modeli na dotychczasowym poziomie, mimo rosnących kosztów pozostałych komponentów, takich jak np. pamięci LPDDR5X, które w ostatnich miesiącach zdrożały o kilka procent.

Galaxy S26 może mieć aż trzy różne warianty układów

Samsung nie rezygnuje również z własnych rozwiązań. W Europie (a być może też w innych regionach) wciąż planowana jest sprzedaż Galaxy S26 z autorskim Exynosem 2600. Oznacza to, że przyszłe flagowce producenta mogą korzystać z trzech różnych procesorów: Snapdragona 8 Elite Gen 2 od TSMC, jego odpowiednika od Samsunga oraz wspomnianego Exynosa. Taki scenariusz może doprowadzić do niemałego zamieszania, zwłaszcza w kontekście porównań wydajności i realnych różnic między urządzeniami z różnych rynków.

Na razie brak oficjalnych informacji od samego Samsunga, jednak przecieki sugerują, że firma chce zwiększyć kontrolę nad łańcuchem dostaw i zmniejszyć zależność od TSMC. Własna produkcja procesorów, nawet jeśli dotyczy projektów zewnętrznych jak te od Qualcomma, to logiczny krok w tym kierunku.

Źródło: Android Authority

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!