Segment „ekstremalnych” smartwatchy wciąż jest stosunkowo młody, ale już zdążył zdobyć wierne grono odbiorców. Samsung po premierze pierwszego Galaxy Watch Ultra oraz lekkim odświeżeniu z 2025 roku przygotowuje się do wprowadzenia kolejnej generacji. Wszystko wskazuje na to, że nadchodzący Galaxy Watch Ultra 2 będzie dla tej serii tym, czym pełnoprawny następca powinien być od początku: nowym projektem, a nie tylko kosmetyczną aktualizacją. Choć producent nie zdradza jeszcze szczegółów, to przecieki zaczynają kreślić coraz wyraźniejszy obraz tego, czego możemy się spodziewać.
Galaxy Watch Ultra 2 ma być prawdziwym następcą. Co może zaoferować?
Gdy w 2024 roku na rynku pojawił się pierwszy Galaxy Watch Ultra, to Samsung wyraźnie podkreślił, że to sprzęt zaprojektowany z myślą o użytkownikach wymagających maksymalnej wytrzymałości i długiej pracy na baterii. Zegarek oferował m.in. jasny ekran Super AMOLED o przekątnej 1,47 cala, sięgający nawet 3000 nitów, a także solidną specyfikację z układem Exynos W1000, 2 GB RAM oraz 64 GB przestrzeni na dane w późniejszej edycji.
To wszystko wystarczało, ale tylko na start. Dziś widać, że niektóre elementy mogą wymagać solidnej modernizacji. Jasność ekranu na poziomie 3000 nitów przestaje wyróżniać urządzenie z najwyższej półki, a energooszczędność Exynosa nadal pozostawia pole do poprawek. Również bateria, choć duża, nie daje tak długich przebiegów, jak oczekują najbardziej aktywni użytkownicy, a to oni inwestują właśnie w modele Ultra. Nie brakuje więc głosów sugerujących, że w Galaxy Watch Ultra 2 Samsung powinien zwiększyć pojemność akumulatora lub sięgnąć po bardziej nowoczesne technologie, takie jak baterie krzemowo-węglowe, nad którymi od lat pracuje. To oczywiście na razie tylko spekulacje, ale trudno ukryć, że rynek smartwatchy potrzebuje w tym aspekcie kolejnego skoku jakościowego.
Nadchodzący model ma być również powiązany z serią Galaxy Watch 9, co sugeruje, że Samsung wykorzysta część rozwiązań projektowanych dla nowej generacji swoich głównych zegarków. Podobnie jak pierwsza odsłona Ultra była rozwinięciem platformy Watch 7, tak teraz Ultra ma bazować na Watch 9. Oznacza to nie tylko odświeżony design, ale też bardziej dopracowaną i nowocześniejszą konstrukcję, która nadal ma odróżniać się od standardowych modeli, ale wykorzystywać ich fundamenty technologiczne.
Wciąż jednak brakuje jakichkolwiek wiarygodnych doniesień na temat szczegółowych funkcji zdrowotnych czy sportowych. Na ten moment można przyjąć, że Samsung ponownie skupi się na trwałości, czasie pracy, mocniejszym procesorze i prawdopodobnie zwiększeniu pamięci. Trudno też wykluczyć, że obok zegarka zobaczymy nową generację inteligentnego pierścienia Galaxy Ring, który według niektórych źródeł ma być częścią tego samego wydarzenia.
Premiera Galaxy Watch Ultra 2 najpewniej latem 2026 roku
Obecne przecieki jasno wskazują, że Galaxy Watch Ultra 2 nie jest projektem, który zobaczymy za chwilę. Smartwatch według informacji z GalaxyClub znajduje się wciąż we wczesnej fazie rozwoju i jest określany wewnętrznie jako „Galaxy Watch 9 Ultra”. Nazwa ta potwierdza jego powiązanie z nadchodzącą generacją Galaxy Watch 9, ale również sugeruje, że finalnie trafi do sprzedaży jako pełnoprawny Galaxy Watch Ultra 2.
Samsung ma zaprezentować go podczas letniej konferencji Galaxy Unpacked 2026, która tradycyjnie odbywa się w lipcu. Co więcej, tegoroczny wariant Galaxy Watch Ultra (2025) oferował praktycznie tylko zwiększenie pamięci z 32 do 64 GB. Tym bardziej oczekiwania wobec generacji z 2026 roku są wyższe, ponieważ użytkownicy liczą na wyraźną poprawę czasu pracy, nowe technologie i bardziej zaawansowane czujniki.
Na konkrety przyjdzie jednak jeszcze poczekać. Jeśli Samsung powtórzy scenariusz z poprzednich lat, to pierwsze bardziej szczegółowe przecieki pojawią się dopiero na początku 2026 roku.
Podsumowując, Galaxy Watch Ultra 2 zapowiada się na jeden z ciekawszych smartwatchy najbliższych lat. Nie dlatego, że ma zaoferować rewolucję, ale dlatego, że poprzednie dwie edycje zostawiły spore pole do ulepszeń. Samsung ma szansę wypracować model, który faktycznie stanie się rywalem dla najmocniejszych zegarków na rynku. O ile wykorzysta ten czas odpowiednio, Ultra 2 może okazać się przełomem, ale jeśli ponownie skończy się na drobnym liftingu, to entuzjaści zareagują z dużym dystansem.
Źródło: SamMobile
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!