Już za kilka dni OPPO oficjalnie zaprezentuje światu nową generację swojego flagowca. czyli OPPO Find X9. Na początek zobaczymy go w Chinach, ale coraz więcej wskazuje na to, że producent szykuje globalny debiut jeszcze w listopadzie. To naturalny następca serii Find X8, która zebrała bardzo dobre recenzje, a nowy model ma ambicje, by pójść o krok dalej, zwłaszcza pod względem fotografii i czasu pracy na baterii.
Premiera OPPO Find X9 coraz bliżej
Premiera serii OPPO Find X9 i Find X9 Pro została zaplanowana na 16 października 2025 roku w Chinach. Co ciekawe, producent nie zamierza długo zwlekać z premierą międzynarodową i według informacji ujawnionych podczas India Mobile Congress, urządzenia trafią również na rynki globalne, a najprawdopodobniej jeszcze w listopadzie zobaczymy je także w Europie. Wzorem poprzedników, można się spodziewać, że do Polski trafi przynajmniej wersja Find X9 Pro, podobnie jak rok temu model X8 Pro.
Wspomniana konferencja w Indiach ujawniła też kluczową informację a mianowicie to właśnie OPPO Find X9 będzie pierwszym smartfonem na świecie z układem MediaTek Dimensity 9500, dzięki czemu jest jednym z najbardziej wyczekiwanych modeli końcówki roku.
OPPO Find X9 nie będzie miał się czego wstydzić
Sercem nowego flagowca jest wspomniany MediaTek Dimensity 9500, czyli chip zbudowany w oparciu o architekturę All-Big-Core trzeciej generacji. Główny rdzeń taktowany jest zegarem 4,21 GHz, co przekłada się na wzrost wydajności procesora o około 17% względem poprzednika, przy jednoczesnym spadku zużycia energii aż o 55%.
Nowy układ graficzny ARM G1-Ultra ma zapewnić nawet 33% wyższą wydajność GPU i zauważalnie niższe zapotrzebowanie na moc. OPPO zapowiada też rozbudowany, autorski system chłodzenia, który pozwoli w pełni wykorzystać potencjał chipu bez nadmiernego throttlingu. W praktyce może to oznaczać, że smartfon utrzyma stabilną wydajność nawet podczas długich sesji fotograficznych czy grania.
Seria OPPO Find X9 ma mieć wyraźnie fotograficzne zacięcie i to nie tylko w wersji Pro. OPPO kontynuuje współpracę z Hasselbladem, dzięki czemu aparaty mają zapewniać realistyczne odwzorowanie kolorów oraz lepszą kontrolę nad ekspozycją. Model Find X9 Pro wyposażony zostanie w główny aparat 50 Mpx Sony LYT-828 z OIS, ultraszerokokątny 50 Mpx Samsung JN5, a także 200 Mpx peryskopowy teleobiektyw z trzykrotnym zoomem optycznym. Do selfie posłuży z kolei kamera 50 Mpx również oparta na sensorze JN5. Wersja standardowa, Find X9, zaoferuje potrójny zestaw 50-megapikselowych aparatów, a na froncie znajdziemy kamerkę 32 Mpix.
OPPO pójdzie jednak krok dalej i razem z premierą pojawi się także Hasselblad Professional Teleconverter Kit, czyli dedykowany zestaw fotograficzny z magnetycznym mocowaniem, lampą pierścieniową, dodatkowym gripem ze spustem migawki i regulacją zoomu. Wszystko po to, by użytkownicy mogli poczuć się jak z prawdziwym aparatem w dłoni.
Jednym z największych atutów serii Find X9 ma być bateria. W wersji Pro zastosowane zostanie ogniwo o pojemności 7500 mAh, podczas gdy standardowy model otrzyma 7025 mAh. Co ciekawe, mimo tak dużej pojemności, obudowa ma mieć zaledwie 8,25 mm grubości (Pro) i 7,99 mm (standardowy X9). Oba modele obsłużą szybkie ładowanie przewodowe o mocy 80 W oraz bezprzewodowe o mocy 50 W, co w praktyce pozwoli naładować smartfon w mniej niż godzinę.
Pierwsze testy przedpremierowe pokazują, że Find X9 Pro potrafi wytrzymać nawet ponad 7 godzin intensywnego użytkowania, co stawia go powyżej konkurencyjnego Xiaomi 17 Pro Max. Co więcej, w dłuższych testach mieszanych czas pracy wzrastał nawet do 9,5 godziny, co jest świetnym wynikiem przy tak wysokiej wydajności. To nie tylko zasługa samej baterii, ale też dopracowanego ColorOS 16, który oferuje nowy system zarządzania energią, dzięki czemu inteligentnie ogranicza procesy w tle i dopasowuje moc GPU oraz CPU w czasie rzeczywistym.
Kilka słów krytyki
Choć specyfikacja wygląda imponująco, warto zachować odrobinę ostrożności. MediaTek Dimensity 9500 to nowy układ, który dopiero zadebiutuje w praktyce, więc nie wiadomo jak poradzi sobie z długotrwałym obciążeniem i czy faktycznie dorówna konkurencyjnemu Snapdragonowi 8 Elite Gen 5.
Niektórzy użytkownicy mogą też narzekać na brak większej innowacji w designie, ponieważ na renderach urządzenie przypomina Find X8 Pro, a zmiany skupiają się głównie na wnętrzu i aparatach. Mimo to, jeśli zapowiedzi się potwierdzą, OPPO Find X9 Pro może być jednym z najciekawszych smartfonów fotograficznych 2025 roku, łącząc ogromną baterię, szybkie ładowanie i zestaw aparatów, który nie ustępuje topowym konkurentom.
OPPO Find X9 i Find X9 Pro zapowiadają się na solidnych przedstawicieli segmentu premium. Chińska premiera odbędzie się 16 października, a globalny debiut powinien nastąpić kilka tygodni później i to najpewniej jeszcze przed końcem listopada. Jeśli producent utrzyma politykę cenową z ubiegłego roku, nowy flagowiec może mocno namieszać na rynku, zwłaszcza wśród fanów fotografii mobilnej.
Źródło: @Cartidise
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!