Sony, jedno z największych technologicznych imperiów, ogłosiło zaprzestanie produkcji pustych płyt Blu-ray, a także kaset MiniDisc i MiniDV. Decyzja ta oznacza kolejny krok w odchodzeniu od fizycznych nośników zapisu w erze cyfrowej.
Blu-ray R.I.P
Blu-ray zadebiutował 18 lat temu, równocześnie z premierą PlayStation 3, i szybko zdobył uznanie jako nośnik o najwyższej jakości obrazu i dźwięku. Dzięki możliwości przechowywania godzin materiału filmowego w wysokiej rozdzielczości oraz szybkim transmisjom danych format ten stał się nieodzowny dla miłośników kina i kolekcjonerów. W dobie przesyłania strumieniowego Blu-ray wciąż ma swoje miejsce, szczególnie wśród użytkowników ceniących jakość. Usługi streamingowe, choć wygodne, często kompresują materiały wideo, co prowadzi do zauważalnej utraty jakości.
Co więcej, nośniki fizyczne, takie jak Blu-ray, mają tę przewagę, że są niezależne od licencji i stabilności usług internetowych, dzięki czemu mogą być używane nawet po wycofaniu filmu czy serialu z platformy streamingowej. W krótkim komunikacie od Sony dowiadujemy się, że niestety nie będzie następcy tego rozwiązania. Jest to definitywny koniec, który zamyka pewien rozdział. Z pewnością wiele osób będzie zawiedzionych, ale obecne czasy wymuszają takie oraz inne zmiany (z pewnością będzie ich więcej w różnych obszarach nowych technologii). Dajcie znać w komentarzach, co myślicie o takim posunięciu japońskiego koncernu.
Źródło: Sony
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!