Marka Suunto konsekwentnie rozwija swoje portfolio zegarków sportowych, stawiając na funkcjonalność i wysoką jakość wykonania. Najnowszy model Suunto Race 2 to propozycja skierowana do osób, które oczekują od smartwatcha nie tylko długiego czasu pracy, ale też precyzji pomiarów i rozbudowanych funkcji treningowych. Wraz z zegarkiem producent pokazał także nowe słuchawki Suunto Wing 2, które mają stanowić idealne uzupełnienie sportowych aktywności.
Suunto Race 2 nowa generacja zegarka sportowego
Suunto Race 2 to następca jednego z flagowych modeli fińskiego producenta. W porównaniu do tańszego Suunto Run, który zadebiutował w maju tego roku, nowy zegarek należy już do wyższej półki cenowej. Nie jest jednak tajemnicą, że konkurencyjne smartwatche, a szczególnie od Garmina potrafią kosztować jeszcze więcej.
Pod względem konstrukcji Suunto Race 2 nie odbiega od charakterystycznego stylu marki. Zegarek otrzymał masywną, ale wciąż wygodną kopertę o wymiarach 49×49×12,5 mm i wadze 76 gramów. W wersji premium z pierścieniem tytanowym waga spada do 65 gramów, co może mieć znaczenie przy długich treningach. Podstawowa wersja korzysta ze stali nierdzewnej, a w obu przypadkach chroni ją szkło szafirowe, które dobrze zabezpiecza ekran przed zarysowaniami.
Wyświetlacz to 1,5-calowy LTPO AMOLED o rozdzielczości 466×466 pikseli. Obsługuje dotyk, ale użytkownicy mają też do dyspozycji przyciski oraz pokrętło, co ułatwia korzystanie z zegarka podczas biegu czy jazdy na rowerze. Producent chwali się, że nowa generacja czujnika optycznego tętna jest najbardziej precyzyjna ze wszystkich dotychczas stosowanych w urządzeniach Suunto, a do dyspozycji sportowców oddano ponad 115 trybów treningowych.
Na uwagę zasługują także darmowe mapy offline, które przydadzą się podczas dłuższych wypraw w terenie. W kwestii baterii Suunto Race 2 prezentuje się naprawdę dobrze, a w trybie zegarka działać ma do 18 dni, a w trybie czuwania do 30 dni. Podczas treningów pomocny okazuje się również GPS o podwójnej częstotliwości, mający gwarantować jeszcze dokładniejsze śledzenie trasy.
Cena Suunto Race 2 w wersji stalowej wynosi 2199 złotych, a za wariant tytanowy trzeba zapłacić 2599 złotych. To kwoty spore, ale w zamian użytkownik otrzymuje sprzęt klasy premium, choć trzeba zaznaczyć, że konkurencja oferuje w podobnych cenach niekiedy jeszcze bogatsze możliwości.
Suunto Wing 2 to nowy kompan do treningów
Obok zegarka producent wprowadził również słuchawki Suunto Wing 2. Choć w tej kategorii konkurencja jest bardzo duża, to urządzenie ma kilka ciekawych rozwiązań, które mogą przemawiać do osób aktywnych fizycznie. Najważniejsze to technologia przewodnictwa kostnego oraz funkcja open-ear, która pozwala słyszeć dźwięki otoczenia. Dzięki temu biegacze czy rowerzyści mogą trenować bez całkowitej izolacji od świata, co ma znaczenie dla bezpieczeństwa.
Słuchawki ważą 35 gramów, a do ich budowy wykorzystano silikon i stop tytanu. Zastosowano w nich podwójne mikrofony redukujące szumy oraz system sterowania gestami, więc wystarczy prosty ruch głową, aby zmienić utwór, dostosować głośność lub odebrać połączenie. Ciekawym dodatkiem są też diody LED zwiększające widoczność po zmroku, a certyfikat IP66 chroni sprzęt przed wodą i pyłem.
Na jednym ładowaniu Suunto Wing 2 działają do 12 godzin, a dołączony powerbank wydłuża czas pracy o dodatkowe 24 godziny. Cena słuchawek wynosi 739 złotych. Podobnie jak w przypadku zegarka, nie jest to najtańsze rozwiązanie, ale skierowane raczej do osób, które trenują regularnie i cenią dodatkowe możliwości.
Suunto Race 2 to zaawansowany zegarek sportowy, który łączy solidną konstrukcję, precyzyjne pomiary i długi czas pracy na baterii. Choć jego cena nie jest niska, a konkurencja oferuje urządzenia z podobnej półki, nowa propozycja fińskiego producenta powinna znaleźć swoich zwolenników, a szczególnie wśród osób stawiających na outdoorowe aktywności i profesjonalne podejście do treningu. Suunto Wing 2 stanowią natomiast ciekawy dodatek, który może sprawić, że codzienny trening stanie się jeszcze wygodniejszy i bezpieczniejszy.
Źródło: Suunto
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!