Telegram ma plan, aby wydawać aktualizacje regularnie, co miesiąc. Tak i teraz się stało, bowiem od kilku godzin możemy cieszyć nową wersją komunikatora. Zmiany nie są ogromne, ale warte odnotowania.
Telegram z aktualizacją. Co takiego nowego dodano?
Twórcy właśnie wydali nowe uaktualnienie Telegrama. Nie wprowadza ono wielkich nowości, ale za to pewne drobne, przydatne usprawnienia. Zacznijmy od początku.
Nowy update to przede wszystkim naklejki wideo. Telegram już jakiś czas temu wytworzył własny format naklejek, których waga to zaledwie niecałe 30 KB. Jednak ich tworzenie wymagało specjalistycznego oprogramowania. Dlatego też od teraz zwykłe filmy będzie można przekonwertować w naklejki. Jest to możliwe w wielu różnych edytorach filmów.
Usprawniono również reakcje. Te pojawiły się w ostatniej aktualizacji i przyniosły niemałe problemy, głównie przez długie animacje (które i tak nieco przycięto). Teraz natomiast reakcje mają być jeszcze bardziej kompaktowe. Co ważne, reakcje są teraz synchronizowane, dzięki czemu nasz rozmówca zobaczy dokładnie ten sam efekt w tym samym czasie co my.
Jak już jesteśmy w temacie reakcji. Dodano kolejne nowe reakcje, ale też interaktywne emoji. Nadal zestaw jest niewielki ale jak najbardziej wystarczający.
Telegram chwali się jeszcze bardziej ulepszoną nawigacją po czatach. Przytrzymując przycisk “Wróć” można wybrać czat, do którego chcemy się przenieść. Deweloperzy skupili się również na poprawie znanych błędów (chociażby usprawniono jakość połączeń, obsługę tłumaczenia stron Widok błyskawiczny) oraz wprowadzili nowe animacje w iOS.
Na moment pisania tej publikacji stosowny update znalazł się w niezależnej wersji Telegrama na Androida. Uaktualniono również wersję na PC (ze strony internetowej) i iPadOS (z AppStore). Aktualizacji nie zauważyłem w Google Play Store i w Flathub.
Źródło: Telegram, własne
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!