Od jakiegoś czasu Ubuntu możemy zainstalować w wersji pełnej oraz minimalnej. Jak się okazuje, to się zauważalnie zmieni.
Ubuntu: Brak wyboru wersji – sam zdecydujesz jakie chcesz programy
Aktualnie jak instalujemy system Ubuntu, to jesteśmy pytani czy chcemy wersje pełną, z pełnym pakietem aplikacji, kodeków i narzędzi, czy odsłonę minimalną, z tylko podstawowym zestawem dodatków. Była to nowość zaprezentowana w ostatnich latach, która fanom systemu przypadła do gustu. Jak się okazuje, ten wybór zostanie usunięty na rzecz… większego wyboru.
Otóż od teraz ma być ujednolicony sposób instalacji systemu operacyjnego. Jednakże ma to wyglądać tak, że domyślnie wybierana będzie wersja minimalna, a użytkownik będzie mógł sobie wybrać jakie programy chce mieć na start. Ma to być możliwe dzięki nowemu sklepowi Snap Store (który zadebiutuje za kilka miesięcy) oraz oczywiście snapom.
Dzięki powszechnemu dostępowi do Internetu uzyskanie niezbędnych aplikacji nie jest już przeszkodą. To usprawnione podejście może zmniejszyć rozmiar ISO, zmniejszyć potrzeby testowania i uprościć proces instalacji.
Ubuntu Director of Engineering
To nieco wydłuży instalację, ponieważ użytkownik będzie musiał się zatrzymać i wybrać co chce zainstalować. Ponadto, aplikacje te zapewne będą pobierane podczas procesu instalacji. Ale nawet z tym wydłużeniem, instalacja nie powinna być czasochłonna.
Jak to będzie finalnie? Czas pokaże, ponieważ, póki co, są to tylko plany.
Źródło: OMG!Ubuntu
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!