Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że vivo Y19s GT 5G to smartfon stworzony z myślą o graczach. W końcu nazwa GT robi swoje. Rzeczywistość jednak szybko weryfikuje ten obraz. Nowy model od vivo zadebiutował w Indonezji i choć nie imponuje pod względem wydajności, to może zainteresować tych, którzy szukają niedrogiego urządzenia z 5G i solidną baterią.
vivo Y19s GT 5G zadebiutował. Gaming? Raczej z nazwy niż z działania
Smartfon vivo Y19s GT 5G trafił oficjalnie do sprzedaży, choć na razie tylko w Indonezji. I choć jego nazwa sugeruje mocny, gamingowy charakter, rzeczywistość wygląda zdecydowanie inaczej. Sercem urządzenia jest MediaTek Dimensity 6300, czyli chipset znany z podstawowych smartfonów z 5G. Wspiera go 6 GB lub 8 GB pamięci RAM LPDDR4X, a do wyboru są też wersje z 128 GB lub 256 GB pamięci wewnętrznej, niestety w niezbyt szybkim standardzie eMMC 5.1.

Wyświetlacz również nie należy do najmocniejszych stron tego urządzenia, gdyż mamy tu 6,74-calowy panel LCD o rozdzielczości HD+ i odświeżaniu 90 Hz. Jasność na poziomie 570 nitów raczej nie wystarczy, by komfortowo korzystać ze smartfona w pełnym słońcu. Czytnik linii papilarnych trafił na boczną krawędź, co w tym segmencie cenowym nie dziwi.
Z przodu znajdziemy prosty aparat 5 Mpx, a z tyłu pojedynczy główny sensor 50 Mpx. Trudno mówić o zaawansowanych możliwościach fotograficznych, ale do podstawowych zdjęć w dobrym świetle powinno wystarczyć. Atutem jest za to bateria, która ma pojemność 5500 mAh i wspierana jest przez ładowanie o mocy 15 W. Taka pojemność powinna zapewnić długi czas pracy na jednym ładowaniu, choć brak szybkiego ładowania może wyraźnie ograniczać komfort użytkowania.

Jednym z wyróżników vivo Y19s GT 5G jest odporność. Urządzenie spełnia normy IP64, co oznacza częściową ochronę przed pyłem oraz odporność na zachlapania. Dodatkowo, spełnia militarne normy wytrzymałości MIL-STD-810H, co w tym przedziale cenowym nie jest standardem.
Cena i dostępność vivo Y19s GT 5G. Tani, ale czy to wystarczy?
vivo Y19s GT 5G jest już dostępny w Indonezji w trzech konfiguracjach pamięci i dwóch wersjach kolorystycznych: zielonej i fioletowej. Ceny przedstawiają się następująco:
- 6GB/128GB – 1 999 000 rupii indonezyjskich (~450 złotych)
- 8GB/128GB – 2 199 000 rupii indonezyjskich (~495 złotych)
- 8GB/256GB – 2 399 000 rupii indonezyjskich (~540 złotych)
Najbardziej rozsądny wydaje się środkowy wariant 8/128 GB, ponieważ różnica w cenie względem podstawowej wersji jest niewielka, a większa ilość RAM może realnie wpłynąć na komfort działania. Z kolei dopłata do 256 GB pamięci przy wykorzystaniu wolniejszego standardu eMMC wydaje się mało opłacalna.
Na razie brak informacji o globalnej dostępności modelu. W Polsce obecnie dostępny jest jedynie vivo Y19s, czyli model bez obsługi 5G, z procesorem Unisoc T612 i baterią 5150 mAh, który startował z poziomu ok. 599 złotych. Gdyby jednak wersja GT 5G trafiła nad Wisłę, mogłaby namieszać w segmencie najtańszych smartfonów z 5G, ale pod warunkiem, że trafi do sprzedaży w równie atrakcyjnej cenie.
Źródło: Gizmochina