Wallabag to bardzo dobra platforma, którą instalujemy na własnym serwerze. Pozwala nam na zapisywanie treści internetowych i przechowywanie w jednym miejscu w wygodnej formie. Wallabag właśnie zostało wydane w wersji 2.5.0.
Wallabag to aplikacja bardzo podobna do Pocket. Pozwala nam zapisać artykuły z przeróżnych stron właśnie do własnej bazy Wallabag. Następnie dostęp do tych artykułów mamy z poziomu różnych urządzeń i to w jednym miejscu. Co ważne, artykuły możemy czytać wewnątrz aplikacji, bowiem Wallabag pobiera ze stron również i treść.
Wallabag wyróżnia się tym, że jest to aplikacja do self-hostowania. Jest też wolna (od słowa “wolność”) i w pełni otwarta oraz nie ma żadnych reklam. Sam korzystam z Wallabag od kilku miesięcy i bardzo pomaga mi w przygotowywaniu artykułów. Co ważne, deweloperzy opublikowali aplikacje klienckie na różne systemy, w tym na Androida i iOS, dzięki czemu dostęp do treści (oraz opcję zapisu) mamy z poziomu różnych sprzętów. Wallabag zainstalowałem z wykorzystaniem YunoHost.
Aplikacja Wallabag 2.5.0 już dostępna do pobrania
Deweloperzy właśnie wydali Wallabag w wersji 2.5.0. Jest to całkiem spory update. Przede wszystkim postanowiono porzucić wsparcie dla PHP w wersjach starszych niż 7.4.0 (następny update 2.6.0 ma porzucić wsparcie dla wszystkich wersji starszych niż 8.0). Postanowiono również usunąć przestarzały motyw Baggy. Nie dziwię się, jest on brzydki i nowy Material prezentuje się całkiem dobrze.
Dodano również pobieranie obrazków w formacie .webp
oraz importowanie danych z Delicious. Od teraz też możemy wyświetlać wpisy z adnotacjami, dodawać tagi do wyników wyszukiwania czy również dodano nowy klucz API, który pozwala odzyskać konfigurację użytkownika. Obraz Docker aplikacji Wallabag2 został przebudowany, ale nie nadaje się do użytku codziennego.
Wallabag 2.5.0 już jest dostępne do pobrania. Sam czekam na stosowny update w środowisku YunoHost.
Źródło: Wallabag
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!