Już od jakiegoś czasu dochodziły nas słuchy, że Microsoft zamierza wydać nową konsolę do gier, która będzie raczej pełniła formę przystawki do telewizora. I faktycznie taka będzie Xbox Keystone.
Xbox Keystone – do grania w chmurze
Portal Windows Central zebrał wiele informacji na temat nadchodzącej konsoli Xbox Keystone. Tak jak się spodziewamy, ma to być w miarę tania konsola, która w rzeczywistości pozwoli nam grać w chmurze, a nie lokalnie na sprzęcie. Jest to jednocześnie alternatywa dla Google Chromecast, TV Sticków czy nawet wbudowanych w telewizory systemów Smart TV.
Xbox Keystone ma oczywiście pozwolić nam grać w gry z wykorzystaniem chmury Xbox Cloud Gaming – tak, tej samej, do której mamy dostęp z urządzeń mobilnych, komputerów czy nawet konsol Xbox. Keystone ma zaoferować port USB-A do podłączenia na przykład kontrolera oraz port Ethernet dla stabilniejszego połączenia sieciowego.
Podobnie jak regularne konsole Microsoftu, tak i Xbox Keystone da nam dostęp do Disney+ czy Netflixa. Ciekawostką jest fakt, że podobno nowość ma zaoferować nam kupno gier. Mowa nadal tu o “instalacji ich” w chmurze, ale czegoś takiego nie ma Xbox Cloud Gaming. Jednakże taka funkcja jest w Google Stadia, więc też nie jest to taka kompletna nowość.
Przecieki mówią, że na premierę Xbox Keystone będzie kosztować 99 dolarów, czyli około 450 złotych. Jest to więc dosyć typowa cena jak na ciut lepszą przystawkę do telewizora czy monitora. Premiera podobno odbędzie się jeszcze w 2022 roku. Dla wielu może to być świetny sposób na wejście w świat gamingu – o ile jest mamy dostęp do bardzo szybkiego i stabilnego łącza internetowego.
Źródło: Windows Central przez ppe.pl
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!