Wczoraj Xiaomi Mi Watch został zaprezentowany światu. I wprawdzie sprzęt ten trafił do sprzedaży jedynie w Chinach, a na globalną premierę będziemy musieli jeszcze poczekać, to już teraz budzi on sporo emocji. Dlaczego chiński producent zdecydował się na zastosowanie prostokątnej tarczy?
Prostokątna tarcza nie jest przypadkiem
Oczywiście Xiaomi Mi Watch z wyglądu niesamowicie przypomina Apple Watcha. W dzisiejszych czasach ciężko jednak stworzyć coś zupełnie innego, bo tak naprawdę większość rozwiązań na rynku mobilnym już występuje. Teraz chiński gigant postanowił wyjaśnić światu dlaczego zdecydował się na zastosowanie prostokątnej tarczy. Oczywiście producent z Państwa Środka przygotowywał także prototypy z okrągłym ekranem, ale nie nie zdały egzaminu.
Pierwszą z zalet prostokątnego wyświetlacza ma być dużo lepsze wykorzystanie dostępnej dla użytkownika przestrzeni. I trudno się z tym nie zgodzić. Jeśli porównamy dwa zegarki z mniej więcej tak samo dużymi kopertami to na tym prostokątnym znajdziemy więcej informacji. Dodatkowo tekst nie musi być w jakikolwiek sposób obcinany czy odchylany. Xiaomi zaznacza także, że według ich obserwacji czytanie treści z prostokątnego ekranu jest zdecydowanie wygodniejsze niż z okrągłego. Człowiek czytając książki, oglądając telewizję, korzystając z komputera czy najzwyczajniej w świecie użytkując smartfon przyzwyczaja się do prostokątnych wyświetlaczy i chiński gigant chciał stworzyć coś, co będzie maksymalnie wygodne w użytkowaniu.
Zobacz także: Xiaomi Mi Watch pokazany światu. Zegarek ten będzie hitem sprzedażowym!
Trzecim i jednocześnie ostatnim argumentem Xiaomi jest lepsza nawigacja. Połączenie prostokątnego ekranu z MIUI for Watch pozwala na korzystanie z specjalnie zaprojektowanych gestów, które znacząco ułatwiają nawigowanie po menu czy poszczególnych ustawieniach i funkcjach. Oczywiście w przypadku okrągłego wyświetlacza zaimplementowanie takich samych rozwiązań także byłoby możliwe, ale jednocześnie trudniejsze i nie tak wygodne dla samego użytkownika. Argumenty przedstawione przez producenta z Państwa Środka w serwisie Weibo wydają się naprawdę sensowe. Czy to wystarczy, aby zakończyć głosy mówiące o kopiowaniu Apple? Myślę, że nie.
Co myślicie o Xiaomi Mi Watch? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!