Po wielu tygodniach przedpremierowych przecieków, plotek czy informacji udostępnionych przez samego producenta w końcu poznaliśmy oficjalną datę prezentacji Redmi K20. Model ten ma podbić serca użytkowników przede wszystkim rewelacyjnym stosunkiem ceny do możliwości i pokazać światu, że flagowiec wcale nie musi być drogi!
Redmi K20 jeszcze nie zadebiutował, a już można nazwać go sukcesem
Oczywiście możecie się nie zgodzić z powyższym stwierdzeniem, ale już tłumaczę, co ono dla mnie oznacza. Redmi K20 jest modelem, na który czeka cały świat. Połączenie topowej wydajności i niskiej ceny jest idealnym kluczem do ogromnej liczby sprzedanych urządzeń. I to pokazał już POCOPHONE F1. Redmi K20 ma być czymś jeszcze lepszym, czymś bardziej dopracowanym i czymś co faktycznie może zagrozić innym flagowcom. To rozbudza wyobraźnię użytkowników i tak naprawdę nawet gdyby smartfon ten miał swoje wady to zapewne wielu fanów marki zdecyduje się na jego zakup.
Flagowiec Redmi zadebiutuje już 28 maja
Dziś submarka Xiaomi nareszcie poinformowała świat o dacie premiery Redmi K20. W sieci pojawił się plakat, z którego możemy odczytać, że wydarzenie to będzie mieć miejsce już 28 maja tego roku. Premiera odbędzie się oczywiście w Chinach, a transmisja na żywo z konferencji powinna rozpocząć się o 8.00 naszego czasu. Czy zatem jest na co czekać?
Redmi K20 trafi na rynek z najmocniejszym procesorem mobilnym dostępnym na rynku czyli Qualcomm Snapdragonem 855. Jednostka ta będzie wspierana przez 6 GB lub 8 GB RAM-u, a na pliki użytkownika zostanie przeznaczone 64 GB, 128 GB lub 256 GB pamięci wewnętrznej. To jednak jeszcze nie wszystko. Na froncie znajdziemy ekran typu OLED, o przekątnej 6,39 cala i rozdzielczości FullHD+, bez jakichkolwiek wcięć czy dziur. 20-megapikselowy aparat przedni o świetle f/2.0 zostanie ukryty bowiem w wysuwanym module.
Na pleckach zostaną umiejscowione trzy aparaty, z czego głównym będzie 48 Mpix Sony IMX586 o świetle f/1.7. Co ciekawe Redmi K20 otrzyma także NFC, tradycyjne złącze słuchawkowe jack 3,5 mm i bardzo możliwe, że także wsparcie technologii bezprzewodowego ładowania Qi. Brzmi ciekawie? Zdecydowanie. Dodajmy do tego, że cena powinna być niższa niż w przypadku Xiaomi Mi 9 i możemy otrzymać telefon idealny. Pozostaje nam czekać na premierę oraz informację o cenach za poszczególne wersje!
Zobacz także: Pełna specyfikacja Redmi 7A w TENAA! Kolejny budżetowiec już niedługo trafi na rynek
Co myślicie o Redmi K20? Czekacie na premierę tego modelu w polskiej dystrybucji? Zapraszamy do dyskusji!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!