Spis treści
Acer Swift 1 to pierwszy laptop z 14-calowym ekranem, któremu mam szansę dłużej się przyjrzeć. Sprawdziłem więc czy takie urządzenie przypadnie mi do gustu, tym bardziej jeśli jest z budżetowej półki. Zapraszam na recenzję!
Specyfikacja Acer Swift 1
- Wymiary i waga: 323 x 14.95 x 228 mm, 1.3 kg (z baterią)
- Ekran: matowa matryca, IPS, 14 cali FullHD, 60 Hz
- Procesor: Intel Pentium N5000, 4 rdzenie (4 wątki), 1.1 GHz (w turbo 2.7 GHz)
- Karta graficzna: Intel UHD Graphics 605
- RAM: 4/8 GB
- Pamięć wewnętrzna: 128/256 GB SSD
- Łączność: Bluetooth5.0, WiFi 802.11 a/b/g/n/ac,
- Audio: głośniki stereo, wbudowany mikrofon
- Dostępne porty: 2x USB 3.0, 1x USB 2.0, 1x USB typu C, 1x HDMI, 1x złącze Combo Jack 3.5 mm, port ładowania
- Bateria: 3-komorowa, (4670 mAh), Li-Ion
- Oprogramowanie: Windows 10 S/Home (64 bity)
- Dodatkowe: brak napędu optycznego, podświetlana klawiatura, kamera internetowa 1 Mpix, czytnik linii papilarnych
- Cena w momencie pisania tekstu: 1699 złotych (4 GB)
W naszym teście wzięły udział dwa modele, złoty wyposażony jest w jedynie 4 GB pamięci operacyjnej, a srebrny – 8 GB. To wersja, która dopiero pojawi się na rynku i jej cena nie jest jeszcze znana.
Zawartość zestawu
Acer Swift 1 przychodzi w opakowaniu wykonanym z tradycyjnej tektury. Na froncie umieszczono logo producenta, a z boku znajduje się naklejka z opisem specyfikacji technicznej oraz numerem seryjnym danego egzemplarza. Elementem, który wyróżnia jedno pudełko jest nalepka informująca, że komputer pracuje pod kontrolą Windows’a 10 w wersji S. W środku znajdziemy, oczywiście oprócz komputera, standardowy zestaw “papierów” oraz zasilacz z dedykowanym okrągłym złączem, nie ma tutaj ładowarki z USB typu C.
Swift 1 zaskakująco dobrze się prezentuje
Na pierwszy rzut oka Acer Swift 1 wygląda jakby był z nieco wyższej półki, a nie z tej poniżej 2000 złotych. Myślę, że spokojnie mógłbym go postawić obok HP Paviliona 15, który kosztował ponad 3 tysiące złotych, a wygląda równie dobrze. Jak Acerowi udało się to uzyskać? Już spieszę z wyjaśnieniem, producent pokusił się o użycie aluminium, a jedynymi plastikowymi elementami są z tego co widzę zawiasy.
Na klapie znalazło się wypukłe błyszczące logo producenta z wyczuwalną pod paznokciem fakturą. Obstawiałbym, że ten element się najszybciej porysuje. Na spodzie komputera znajdziemy dwa głośniki stereo, przycisk do resetowania baterii, naklejki informacyjne oraz eleganckie symetrycznie rozmieszczone śrubki. Zanim jednak przejdziemy do otwarcia pokrywy muszę Wam wspomnieć, że posiada ona specjalne zgrubienie ułatwiające ten proces. Jeden z laptopów (złoty) ma nawet lekko wklęsły korpus, co pomaga wsunąć palce między niego a klapę, ale to akurat jest… wada fabryczna. Niestety mi trafiło się 50% urządzeń z taką wadą, ale z pewnością jest ich zdecydowanie mniej. Takie coś nie powinno jednak mieć miejsca i mam nadzieję, że w przypadku tradycyjnego zakupu nie byłoby problemów z wymianą.
Acer zastosował sporych rozmiarów touchpad przesunięty delikatnie w lewą stronę. Po jego prawej stronie znajduje się niewielkich rozmiarów czytnik linii papilarnych. Przycisk zasilania ukrył się natomiast w prawym górnym rogu podświetlanej klawiatury. Podoba mi się, że na zawiasie, który nieco się błyszczy, wygrawerowano napis SWIFT.
Acer Swift 1 został wyposażony w 14-calową matrycę typu IPS o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Dobrze, że producent pokusił się o zastosowanie matowej powłoki, ponieważ o wiele swobodniej można pracować na zewnątrz. Ekran wygląda dobrze, podobnie jak jasność minimalna i maksymalna. Sądzę jednak, że kolory nie będą odpowiadać profesjonalistom. Moje oczy wychwyciły tutaj kolejną wadę, nierówne podświetlenie matrycy w mocniejszym wariancie (srebrny) bardzo irytuje podczas wyświetlania czegoś o czarnym kolorze.
Klawiatura, gładzik, czytnik linii papilarnych
Te elementy są bardzo istotne, jeśli chodzi o Acer Swift 14, ponieważ przeznaczony jest on raczej do lżejszych prac biurowych – czytanie, przeglądanie, pisanie. Mimo niskiego skoku klawiszy i zupełnie innego odczucia z pisania niż na co dzień, szybko przyzwyczaiłem się do tego, co oferuje Swift jedynka i uważam go za bardzo dobrą opcję do pisania. Doceniam też bardzo podświetlanie klawiatury, które załącza się i gaśnie automatycznie. Podobnie jest z gładzikiem, duży, dokładny, idealnie spełnia swoją rolę, choć w srebrnym modelu jest gorzej zamontowany.
Myślę, że czytnik linii papilarnych miał być swego rodzaju wisienką na torcie, jednak nie udało się. Miałem do niego dwa podejścia i oba mnie zawiodły. Po prostu mój kciuk nie jest rozpoznawany i zdecydowanie szybciej wpiszę PIN niż doczekam się odblokowania dzięki liniom papilarnym. Nie wiem czym jest to spowodowane, ale po prostu jego działanie zwyczajnie mnie rozczarowało.
Porty
Niewielkie laptopy są raczej kojarzone z niewielką ilością portów, Acer Aspire 1 łamie jednak ten stereotyp. Z lewej strony znalazło się złącze zasilania, HDMI, port USB typu C oraz dwa porty USB 3.0. Jednen z nich potrafi dostarczać zasilanie nawet kiedy komputer jest wyłączony.
Z prawej strony umieszczono natomiast port Kensington lock, diody powiadomień o stanie pracy urządzenia oraz ładowaniu baterii, port USB 2.0, złącze słuchawkowe oraz czytnik kart pamięci w formacie SD (których nie wsuwa się do końca).
Mało sensu ma według mnie umieszczenie kontrolek z prawej, praktycznie w ogóle nie widać ich w czasie użytkowania i ktoś, kto nie czytałby instrukcji (lub tej recenzji) nawet nie zwróciłby na to uwagi. W Swifcie 1 zabrakło także złącza Ethernet
Użytkowanie na codzień
Acer Swift 1 w obu wersjach jest wyposażony w procesor z rodziny Intel Pentium, więc nastawiłem się do niego z góry negatywnie. A tutaj zaskoczenie, ponieważ nie ma masakry. Intel Pentium Silver N5000 radzi sobie w podstawowych aplikacjach i to nawet w wersji z 4 GB pamięci. Oczywiście zdarzają się słabsze momenty, na przykład po otwarciu zbyt wielu kart w przeglądarce. Na laptopie z 8 GB RAM-u przerobiłem kilkadziesiąt zdjęć w Adobe Lightroom, a następnie wyeksportowałem, a więc sprzęt daje radę. Sporym plusem są także dyski SSD, które zapewniają szybką, a przede wszystkim bezgłośną pracę, gdyż chłodzenie jest pasywne. W trakcie użytkowania nie zarejestrowałem problemów z nadmiernym nagrzewaniem.
Swift 1 wyposażony jest w Wi-Fi w nowym standardzie 5 GHz oraz Bluetooth. Wszystko to działa tak jak powinno.
Oprogramowanie
Na obu laptopach znalazł się Windows 10, jednak w jednym z przypadków była to wersja S. Ta specjalna edycja pozwala na instalację aplikacji jedynie z Microsoft Store. Na szczęście da się to wyłączyć i przejść na “zwykłą” wersję. Oba komputery dostały sporo aktualizacji do zainstalowania i działają na najnowszej wersji okiennej, jeden z nich jednak musiał pomylić się podczas instalacji, ponieważ przestała działać karta sieciowa. System jednak potrafił uporać się z tym problemem.
Jeśli chodzi o oprogramowanie dostarczane przez Acera to jest tego trochę, choć nie ogromnie dużo. Polecam od razu wyrzucić antywirusa Nortona oraz inne bloatware, ponieważ raczej znacząco nie podwyższą Wam komfortu obsługi, a wręcz przeciwnie, mogą spowolnić działanie. Na laptopie, gdzie nie przeprowadziłem resetu przed rozpoczęciem testowania, włącza się wciąż tryb nocny i kolory są zażółcone.
Testy syntetyczne
Co ciekawe, teoretycznie mocniejszy wariant zdobył mniej punktów w testach benchmarkowych. Nie jestem w stanie powiedzieć co jest tego przyczyną, czy to, że nie robiłem na nim resetu do ustawień fabrycznych, zainstalowane programy, a może oczekujące aktualizacje. Miejcie więc pod uwagą fakt, że wyniki nie odpowiadają wydajności tych sprzętów.
benchmark | Acer Swift 1 4/128 | Acer Swift 1 8/256 |
Geekbench 5 CPU | 459 (Single Core), 1220 (Multi Core) | 433 (Single Core), 1028 (Multi Core) |
Geekbench 5 Compute | 1826 | 1757 |
Cinebench R20 | 466 | 388 |
PCMark 10 | 1824 | 1936 |
Modele zaoferowały podobny odczyt na poziomie od 500 do 550 Mb/s, różni się za to szybkość zapisu, która jest prawie dwa razy większa w nowym modelu (530 Mb/s) w porównaniu do tego z 4 GB RAM-u (250 Mb/s).
Bateria
Bateria jest według producenta mocną stroną testowanego Swift’a 1. Na naklejce znajduje się informacja o aż 17 godzinach pracy i może ten wynik jest możliwy, ale przy najniższej jasności i wyłączonym podświetlaniu klawiatury. Zastosowanie energooszczędnego Pentiuma pozwala jednak na około 6-10 godzin pracy na baterii w zależności od obciążenia oraz wybranego planu zasilania, więc jest dobrze.
Acer Swift 1
Acer Swift 1-
Obudowa i jakość wykonania10/10 Rewelacja
-
Wyświetlacz7/10 Dobrze
-
Działanie, płynność i wydajność7/10 Dobrze
-
Multimedia6/10 Ok
-
Bateria8/10 Bardzo dobrze
-
Stosunek ceny do jakości8/10 Bardzo dobrze