Konsumenci, kupując różnego rodzaju elektronikę często nie zdają sobie sprawy z tego, że towary, za które płacą mogą mieć zawyżane ceny. Ofiarą różnych niedozwolonych praktyk może paść także konkurencja. Na straży i weryfikowaniu uczciwego handlu na rynku stoi UOKiK, który właśnie jest na tropie nieuczciwych działań względem innych firm.
Zaczęło się od ekspresów kawy Jura
Kontrola UOKiK w znanej firmie Jura (importer ekspresów do kawy) wykazała nieprawidłowości, które cały czas odbijają się echem na rynku elektroniki. Jak wykazało śledztwo UOKiK w całą sprawę oprócz Jura Poland są zamieszani także znani sprzedawcy elektroniki. Nieprawidłowości polegały na zawarciu porozumienia ograniczającego konkurencję z autoryzowanymi dystrybutorami ekspresów do kawy. Jura Poland wraz ze swoimi partnerami według UOKiK mogli dopuścić się uzgadniania minimalnych ceny odsprzedaży ekspresów oraz akcesoriów. Szereg nieprawidłowości w zakresie monitorowania ceny oraz narzucania stosowanych działań może wiązać się czynami zabronionymi głównie w zakresie ustalania cen sprzedaży produktów, oraz wszelkich promocji do klientów.
Z informacji zebranych w trakcie postępowania wyjaśniającego wynika, że stawki stosowane przez sprzedawców nie mogły być niższe niż ustalone. Ustalenia mogły dotyczyć zarówno sprzedaży tradycyjnej, jak i w sklepach internetowych. Celem tych wszystkich praktyk mogły być nieuczciwe działania względem konkurencji. W porozumieniu podpisanym przez importera wymienia się także 4 właścicieli największych sklepów elektroniki w Polsce. Chodzi o Euro-net, Media Saturn Holding, Media Saturn Online i Terg, które odpowiadają kolejno takim sklepom jak: RTV Euro AGD, Media Markt i Media Expert. Sprawa jest dość świeża i UOKiK cały czas prowadzi kontrolę i postępowanie wyjaśniające.
Jakie są konsekwencje dla wszystkich firm? UOKiK odpowiada
Głównemu importerowi prezes UOKiK postawił zarzuty. Kary najpewniej nie uniknie również osoba odpowiadająca za politykę dystrybucyjną przedsiębiorcy. Instytucja nie zdradza informacji w komunikacie prasowym co dokładnie grozi firmie Jura Poland, ale możemy się spodziewać, że nie będą to łagodne kary. Odpowiedzialność nie ominie również 4 sprzedawców ekspresów Jura, czyli Euro-net, Media Saturn Holding, Media Saturn Online i Terg.
W tym przypadku prawo jest jednoznaczne. Wszystkim grozi kara za udział w porozumieniu uderzającym w konkurencję. Jej wysokości to 10% obrotu dla przedsiębiorcy oraz 2 mln zł dla menadżerów. Sklepy mogą uniknąć surowych konsekwencji. Warunkiem takich działań jest pełna współpraca z UOKiK. Można to określić mianem “świadka koronnego” dostarczającego jednocześnie dowodów oraz wszelkich informacji. Jest to forma łagodzenia kary, które w przypadku 10% obrotu rocznego może być naprawdę duża.
Źródło: UOKiK
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!