Zamysł Androida One był naprawdę dobry. Czysty system z zielonym robocikiem, bez jakichkolwiek nakładek czy ogromu aplikacji instalowanych przez producentów. I oczywiście smartfony należące do tego programu cieszą się sporą popularnością wśród fanów czystego Androida, ale mam wrażenie, że Xiaomi zupełnie zapomniało o co w Android One chodzi.
Lepiej późno niż wcale
Smartfony należące do programu Android One miały otrzymywać zarówno aktualizację Androida jak i zabezpieczeń w pierwszej kolejności. W końcu Google daje producentom urządzeń praktycznie gotowy system, który wystarczy udostępnić na odpowiednich serwerach. I większości firm w tej kwestii nie można nic zarzucić. Zupełnie inaczej jest z Xiaomi. I tak naprawdę problemy z aktualizacjami Androida występowały już w przypadku Mi A1 czyli pierwszego smartfona chińskiego producenta należącego do Android One. Aktualizacje były niejednokrotnie opóźniane, a nawet jak już trafiały do użytkowników to pełne były błędów i niedociągnięć, które często sprawiały, że korzystanie z telefonu było naprawdę utrudnione. Sytuacja wyglądała podobnie w przypadku Mi A2. Czy Xiaomi wyciągnęło wnioski w kolejnej generacji?
Oczywiście, że nie. Google zaprezentowało światu Androida 10 we wrześniu zeszłego roku. Oczywiście część smartfonów otrzymała aktualizację zaraz po premierze i wśród nich znalazły się także niektóre z flagowców Xiaomi. O Mi A3 jednak.. zapomniano. I naprawdę doskonale rozumiem to, że dla każdego z producentów flagowce są najważniejsze, ale aktualizacja telefonu należącego do Android One praktycznie pięć miesięcy po premierze nowej wersji sytemu z zielonym robocikiem brzmi jak nieśmieszny żart.
Zobacz także: Xiaomi Black Shark 3 otrzyma trzy aparaty tylne. Gamingowy smartfon sprawdzi się także u fanów fotografii mobilnej?
W końcu jednak aktualizacja do Androida 10 dla Mi A3 pojawia się. Oczywiście nie wszyscy posiadacze tego urządzenia mogą już pobrać najnowsza wersję systemu, ponieważ aktualizacje rozsyłane są falami. Na szczęście na portalu XDA znajdziemy paczkę plików, które możemy zainstalować ręcznie. Na tę chwilę posiadacze Xiaomi Mi A3 nie zgłosili jakichkolwiek większych błędów w Androidzie 10 i miejmy nadzieję, że tak pozostanie.
Korzystaliście z Mi A3 lub innego urządzenia Xiaomi z programu Android One? Co o nich myślicie? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!