AnTuTu zniknęło ze Sklepu Play. Co jest powodem?

antutu logo

Wczoraj jeden z naszych redaktorów zauważył, że w Sklepie Play nie może odnaleźć popularnych benchmarków. Mowa tu o AnTuTu Benchmark, AnTuTu 3DBench oraz AItutu Benchmark. Z początku myślał, że to problem z jego strony, potem jednak zdał sobie sprawę, że nie tylko on nie może ich wyszukać. Wiemy już dlaczego!

Powód usunięcia ze Sklepu Play: naruszenie zasad

AnTuTu Benchmark, AnTuTu 3DBench oraz AItutu Benchmark to jedne z najpopularniejszych benchmarków na urządzenia mobilne. Sami używaliśmy ich do sprawdzania recenzowanych przez nas smartfonów. Dzięki temu można było “na papierze” np. porównać wydajność jakiegoś sprzętu do innych urządzeń w podobnym przedziale cenowym.

Warto przeczytać: Xiaomi Mi 10S na horyzoncie. Chiński gigant przygotowuje flagowca z większym wyświetlaczem?

Wszystkie trzy wcześniej wspomniane aplikacje zostały usunięte na dniach ze Sklepu Play. Wiele osób zastanawiało się, co jest powodem tego. Teraz wszystko się wyjaśniło. Okazuje się, że AnTuTu jest własnością firmy Cheetah Mobile. Co ma to wspólnego z całą tą akcją? W ubiegłym miesiącu zostali zbanowani za naruszanie zasad. W wyniku ostatnich działań Google, ze Sklepu Play zniknęło mniej więcej aż 600 aplikacji właśnie z tego powodu. Wśród nich są te od Cheetah Mobile, np. Clean Master bądź CM Launcher.

AnTuTu zniknęło ze Sklepu Play. Co jest powodem?

Jest jednak sposób na to, by pobrać wcześniej wspomniane benchmarki. Wystarczy wejść na stronę AnTuTu, którą znajdziecie klikając TUTAJ. Tam znajdziecie odnośniki, które pozwolą Wam pobrać te aplikacje w formie pakietu instalacyjnego APK. Używając takiego pliku, bez problemu zainstalujecie te benchmarki na swoich urządzeniach. Jak widać, AnTuTu zauważyło problem i zrobiło małe obejście tego właśnie w ten sposób. Jestem ciekaw tego, jak dalej potoczy się ta sprawa. Wciąż czekamy na odpowiedź tej firmy w związku z zaistniałą sytuacją. Czy popularne benchmarki znikną na zawsze ze Sklepu Play?

Używaliście aplikacji od AnTuTu? Zauważyliście sami ostatnio ten problem? Czy bierzecie pod uwagę wyniki smartfonów w testach syntetycznych podczas oceniania urządzeń?

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!