Trend bezramkowości trwa w najlepsze. Producenci prześcigają się w coraz to większym stosunku ekranu do powierzchni panelu przedniego. Wszystko wskazuje na to, że już niedługo możemy być świadkami narodzin zupełnie nowego rozwiązania!
Czy właśnie tak będą wyglądać smartfony w przyszłym roku?
Mieliśmy notche, później wysuwane aparaty czy slidery, a następnie dziury w ekranach. Oczywiście producenci nadal korzystają z wszystkich tych rozwiązań i każde z nich ma zarówno swoich fanów jak i przeciwników. Firmy pracują jednak nad zupełnie nowymi technologiami, które mają podbić serca użytkowników na całym świecie. Jedną z tego typu technologii ma być ukrycie aparatu pod wyświetlaczem. Tym samym na dobre moglibyśmy zrezygnować z wcięć, dziur czy wysuwanych aparatów, które mogą ulec uszkodzeniu w najmniej oczekiwanym momencie.
Na tę chwilę ciężko sobie wyobrazić jak dokładnie rozwiązanie opatentowane przez Xiaomi miałoby działać. W praktyce ma to wyglądać tak, ze w momencie gdy nie wykonujemy selfie na wyświetlaczu nie zobaczymy aparatu przedniego. W momencie gdy będziemy chcieli wykonać zdjęcie przednim oczkiem te nagle pojawi się w górnej części ekranu. Brzmi jak fikcja? Z jednej strony tak, a z drugiej informacje o tego typu technologii pojawiały się już wcześniej.
Nad podobnym rozwiązaniem pracuje podobno także Samsung oraz vivo. Co ciekawe to właśnie vivo chce pokazać światu tego typu smartfona jeszcze w tym roku. Tym samym producent z Państwa Środka byłby pierwszą firmą posiadającą w swoim portfolio urządzenie z aparatem pod ekranem i jednocześnie bez jakiejkolwiek dziury w wyświetlaczu. I tak jak samo rozwiązanie bardzo przypada mi do gustu, tak obawiam się, że nowa technologia może sprawić, że ceny smartfonów pójdą znacząco w górę. Już teraz flagowce są dla wielu użytkowników zbyt drogie, a przeszłość pokazała nam już, że nowe rozwiązania kosztują. Z niecierpliwością czekamy na kolejne informacje na ten temat!
Zobacz także: Nowe przecieki na temat Xiaomi Mi Band 4: kolorowy wyświetlacz i prawdopodobna data premiery
Co myślicie o pomyśle Xiaomi? Czy waszym zdaniem aparat ukryty pod ekranem i pojawiający się tylko wtedy gdy użytkownik tego chce ma sens? Zapraszamy do dyskusji!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!