Najnowsze testy porównujące możliwości procesora M1 Ultra, z jego poprzednią wersją M1 Pro, jasno wskazują na wyraźny progres.
Mniejsze zużycie energii
Proces stworzony przez Apple, zanim jeszcze pojawił się na rynku, budził ogromne zainteresowanie. Firma zapowiadała, że będzie to mała rewolucja dla ich urządzeń, ale wielu nie dawało temu wiary. Przyczyna tego było dosyć proste podejście do podstawy stworzenia procesora, który tak naprawdę nie różnił się niczym szczególnym od poprzedniej wersji, którą jest M1 Max. Apple jednak postawiło w tym przypadku na ograniczenie zużycia energii przez nowy procesor, co dało fenomenalne wyniki, nie tylko w porównaniu z innymi produktami tej firmy, ale także z konkurencyjnymi.
Wydajność i renderowanie grafiki
Apple M1 Ultra bazuje na dwóch procesorach M1 Max, które posiadają 20 rdzeni CPU i 64 rdzenie GPU, przy 128 GB RAMu. W teorii powinno to dać podwójną moc, ale nie jest to realne założenie. Dlatego też M1 Ultra osiąga wyniki od 40 do 80 procent lepsze niż pojedynczy procesor M1 Max. Prawdziwe wrażenie robi dopiero to, w jaki sposób procesor radzi sobie z renderowaniem obrazów. Przy testowaniu z wykorzystaniem dziesięciu wideo w jakości 8K procesor poradził sobie z zadaniem w 29 sekund, czyli dwa razy szybciej niż procesor M1 Max. Wyniki te będą cieszyć najbardziej grafików komputerowych, dla których sprzęt od Apple powinien po tych testach trafić na czoło listy pożądanych do pracy urządzeń.
Źródło: wcfftech.com
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!