Jedna z najbardziej popularnych gier, które zaczynały, jako niewielki dodatek dla Wiedźmina. Po wielu latach działania, jako free to play, przyszedł jednak jej kres.
Niespodziewany sukces
Gwint to swego rodzaju fenomen w świecie gier. Karcianka zdobyła wiernych fanów za sprawą swojego debiutu w Dzikim Gonie i w krótkim czasie rozrosła się do formy pełnoprawnej, samodzielnej gry. Przez długi czas była całkowicie darmową rozgrywką, z której chętnie korzystało wielu graczy, których przyciągała magia Wiedźmina w niej zawarta. W regularnych odstępach czasu pojawiały się dla niej nowe pakiety dodatkowych kart, pozwalające graczom na rozbudowywanie swojej kolekcji, co miało realny wpływ na przebieg rozgrywki. Niestety, wszystko, co dobre szybko się kończy i Gwint również czeka niebawem zmierzch popularności.
Ostateczny koniec
CD Projekt Red zapowiedziało, że począwszy od 2023 roku, Gwint będzie stopniowo „wygaszany”. Ostatnie partie kolekcjonerskich kart pojawia się w liczbie 72, podzielonych na trzy części. Pierwsza pojawi się w kwietniu, druga w czerwcu, a finałowa we wrześniu. W międzyczasie pożegnamy się ze wsparciem dla gry, ale dopiero gdy CD Projekt Red upewni się, że nowe karty są odpowiednio zbalansowane i nie zakłócą rozgrywki.
Źródło: theverge.com
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!