Cyberpunk 2077 w ostatnim czasie nie schodził z ust graczy, ale głównym powodem tego było niestety kolejne, już trzecie (oby sprawdziło się powiedzenie do trzech razy sztuka) przesunięcie terminu wydania gry na 10 grudnia. Do tej daty zostało nam jeszcze 39 dni, a producenci zaserwowali najprawdopodobniej ostatni materiał ujawniający zawartość gry. Dotyczy on głosów w polskiej wersji językowej.
Powinniście spróbować gry po polsku
Dowiedzieliśmy się w ostatnim czasie więcej o procesie powstawania Cyberpunka 2077. Okazuje się, że scenariusz gry czyli cała akcja, włącznie z dialogami powstawały z naszym rodzimym języku. Night City, miasto nieskończonych możliwości, wcale nie zostało napisane po angielsku. Dopiero polska wersja językowa została przetłumaczona na angielski, a z tego scenariusza powstały pozostałe języki. Wiemy więc, że sens dialogów nie zostanie z pewnością zatracony, tym bardziej, że scenarzyści brali udział w nagraniach i wszystko nadzorowali. Mieszanka kulturowa Night City zostanie natomiast oddana poprzez obecność makaronizmów, czyli wyrazów o pochodzeniu obcym wplecionych do wypowiedzi.
Warto przeczytać: Cyberpunk 2077 — „Wydanie gry 19 listopada było możliwe.”
Na dzisiejszy dzień znamy już aktorów, którzy będą podkładać głos siedmiu postaciom:
- V (wersja żeńska) – Lidia Sadowa
- V (wersja męska) – Kamil Kula
- Judy Alvarez – Marta Żmuda-Trzebiatowska
- Johny Silverhand – Michał Żebrowski
- Dexter DeShawn – Przemysław Bluszcz
- Placide – Przemysław Nikiel
- Jackie Welles – Jacek Król
Ostatniego z listy znamy już z produkcji CD Projektu RED, czyli Wiedźmina 3: Dziki Gon. Pan Jacek Król użyczył głosu Imlerithowi, brutalnemu generałowi Dzikiego Gonu.
Zamierzacie ograć Cyberpunka 2077 w języku polskim czy angielskim? A może sprawdzicie jakie różnice zawarły się pomiędzy obiema tymi wersjami przygotowanymi przez CD Projekt RED? Dajcie znać w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!