Sztuczna inteligencja rozwija się na różnych płaszczyznach. Oprócz sektorów technologicznych AI może zastąpić nam nawet adwokatów w kwestii porad prawnych. ChatGPT jest w stanie sprawdzić nawet umowy kredytowe pod kątem błędów.
ChatGPT sprawdził moją umowę pod kątem Sankcji Kredytu Darmowego? Wynik spowodował, że zacząłem się mocno zastanawiać
Pewnego wieczora, siedząc sobie przy kominku “bawiłem się” możliwościami ChatGPT. Oprócz różnych komend i sprawdzania jego wiedzy postanowiłem sprawdzić zaawansowaną matematykę tej sztucznej inteligencji. Chat mnie zaskoczył, więc zacząłem zadawać coraz trudniejsze pytania. Tym razem chcąc zagiąć AI sprawdziłem wiedzę robota w zakresie rynku finansów i kredytów. Do tego celu wykorzystałem swoją starą umowę kredytową. Zamazałem dane i załączyłem plik prosząc o sprawdzenie. Po 20-minutowej dyskusji o mojej umowie z ChatGPT doszedłem do wniosku, że sztuczna inteligencja znalazła błędy banku w umowie.
Już widzę te komentarze: żadnych konkretów, żadnych dokładnych informacji. Otóż nie do końca. Wszystko zależy od tego, jak precyzyjnie będziemy zadawać pytania. Po umieszczeniu umowy możemy poprosić ChatGPT o wyliczenia RRSO i sprawdzenie dokładnie, czy bank przestrzega ustawy w konkretnym zapisie. Pisząc prościej – musimy trochę porozmawiać z robotem prosząc go o sprawdzenie każdego zakamarka umowy. Jak widzicie sztuczna inteligencja znalazła w mojej umowie naruszenia pod kątem Sankcji Kredytu Darmowego (swego rodzaju prawne narzędzie do uzyskania darmowego kredytu, wynikające z art.45 ustawy o kredycie konsumenckim – sankcja za błędy). Oprócz tego warto sprawdzić umowę w kwestii prawidłowo sformułowanych zapisów. Często zdarza się, że banki umieszczają w naszych zobowiązaniach klauzule abuzywne (niedozwolone).
ChatGPT podaje ogólniki? Gdzie przepisy prawne jako przykłady?
Odpowiedź na te pytania jest naprawdę prosta. Wystarczy, że precyzyjnie dopytamy o znalezione błędy. Zaprezentuje to na poniższym przykładzie. Pokazuje on, że to wszystko zależy od samych użytkowników, którzy chcąc uzyskać odpowiedź. Im bardziej precyzyjne pytania, tym bardziej dokładną otrzymamy odpowiedź. W moim przypadku tak było. Zgodzę się, że ChatGPT nie zastąpi nam prawnika w sądzie, ale dzięki własnej wiedzy na tej podstawie sztuczna inteligencja może pomóc nam napisać reklamacje do banku, która z pewnością będzie początkiem długiej drogi w celu uznania naszych roszczeń.
Zdaje sobie sprawę, że ChatGPT robi błędy. Wiele osób zarzuca również scam informacyjny. Osobiście nie zgodzę się z tym w 100%. Wszystko zależy od tego, co dokładnie sprawdzamy, co chcemy ustalić. W tym przypadku po konsultacji z kancelarią prawną uzyskałem informacje, że wiele wskazanych błędów przez ChatGPT faktycznie jest naruszeniem ustawy o kredycie konsumenckim. Na ostatnim screenie znajdziemy informacje, skąd ta sztuczna inteligencja bierze swoją wiedzę. Na dole widzimy źródła (są to portale zajmujące się analizą prawa, stronę UOKiK, wyroki sądowe) lub słowniki prawnicze wyjaśniające np. stwierdzenie całkowita kwota kredytu, która określona jest również w ustawie. Pamiętajcie, że możecie poprosić AI, aby pomógł Wam napisać pismo do banku lub Rzecznika Finansowego. Przypomnę, że korzystałem z wersji bezpłatnej 4.0, która wydaje się inteligentniejsza niż konkurencja od Google. Miałem okazję zawstydzić Gemini i wiem, że odpowiedzi każdego AI należy jeszcze weryfikować. Sprawdziłem ChatGPT i w tym przypadku chylę czoło przed tym narzędziem.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!