Nie milkną plotki, że Apple pracuję nad czymś, co może zaskoczyć rynek. Presja ze strony rynku oczekuje, że będzie to składany smartfon. Amerykanie nie spieszą się z tym projektem szykując coś zupełnie innego. Kiedy wszyscy producenci skupiają się na produkcji składanych smartfonów, Apple (nie)planuje zacząć od innej strony wypuszczając MacBooka ze składanym wyświetlaczem.
Co wiemy o składanym MacBooku od Apple? Te przypuszczenia są bardzo prawdopodobne
Jest to jeden z najciekawszych projektów w firmie giganta z Cupertino. Nie codziennie mamy możliwości laptopa, gdzie wyświetlacz składa się dokładnie tak samo, jak w telefonach Fold, Flip. Z informacji od portalu MacRumors dowiadujemy się, że Amerykanie szybciej zaprezentują MacBooka ze składanym ekranem niż smartfona. Niestety już na tym etapie śmiało można powiedzieć, że koszt takiego urządzenia może wynieść pod 3 tysiące dolarów (bagatela około 12 tysięcy złotych). Skąd taki wniosek? Otóż produkcja elastycznych urządzeń to kosztowny proces. Zwróćmy uwagę na to, że już zwykły” 16-calowy MacBook Pro kosztuje 2,5 tysięcy dolarów a co dopiero mówić o niezwykłym laptopie z elastycznym wyświetlaczem? Wydaje mi się, że komentarz z mojej strony jest zbędny (wy, jeśli macie ochotę to zapraszam do sekcji komentarzy).
MacBook Air 15″ M2
Wystarczy przyjrzeć się smartfonom firmy Samsung. Foldy (w zależności od wersji) potrafią kosztować około 10 tysięcy złotych. Wracając jednak do zapowiadanej nowości od Apple możemy przypuszczać, że urządzenie nie będzie wyposażone w fizyczną klawiaturę. Istnieje przekonanie, że Apple zastosuje swoje autorskie rozwiązanie Taptic Engine. Co umożliwiłoby naśladowanie i symulowanie uczucie naciskania klawiszy. Rozwiązanie Taptic Engine znajdziemy między innymi w iPhone’ach 7 i 8 na przyciskach Home.
Wyświetlacz? Wszystkie drogi prowadzą do Koreańczyków
W tej kwestii również pojawiły się pewne przypuszczenia. W branży nowych technologii krążą pogłoski, że Apple współpracuje z LG Display nad opracowaniem składanego panelu OLED, a LG od kilku lat pracuje nad składanym, ultracienkim szkłem osłonowym. Interesujące, że koreańska firma, która wycofała się z branży mobile miałaby zająć się właśnie dostarczeniem takiego ekranu. Apple w tej sprawie nie może lub inaczej nie chce udać się bezpośrednio do Samsunga. W końcu to największa konkurencja, która przez przypadek mogłaby szybko odpowiedzieć na takiego MacBooka. Wracając do tematu składanego laptopa przyjrzyjmy się kolejnym informacjom. Według dwóch znanych w branży analityków (Ross Young oraz Ming-Chi Kuo) wskazują, że Apple pracuje nad ekranem około 19 cali starając się, aby ekran po rozłożeniu nie miał dużego zgięcia. W takim przypadku ekran może mieć rozdzielczość 5K lub wyższą.
Kiedy ta składana bestia zawita na rynek? To największa zagadka
Jest to na pewno jedna z największych tajemnic w branży. Kto czytał książkę “Sekrety Apple’a” (Adama Lashinsky) na pewno wie jak Apple podchodzi do tematu swoich projektów. Podobnie jest ze składanym MacBookiem. Sama specyfikacja oraz fakt czy to urządzenie powstanie to największa tajemnica. Trudno tu mówić o jakiś konkretnych terminach premiery takiego urządzenia, ale dwóch analityków z branży zgadza się ze sobą co do kwestii terminu premiery. Mówi się, że urządzenie mogłoby zawitać na rynek w 2025 roku co potwierdził również analityk Jeffa Pu. Z kolei Kuo twierdzi, że składany MacBook pojawi się dopiero w 2027 roku. Możemy śmiało powiedzieć, że jest to na ten moment wielka niewiadoma. Coraz częstsze plotki na temat składanego MacBooka mogą jednak wskazywać, że jest coś na rzeczy. Należy wspomnieć, że projekt składanego iPhone’a również jest w grze. Nie tak dawno widzieliśmy zgłoszenie patentowe na składany ekran do smartfona iPhone.
Źródło: Macrumors, opracowanie własne
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!
