Ecovacs Deebot N8 Pro+ wyręczył mnie w myciu i odkurzaniu … robiąc to wyjątkowo sumiennie! [RECENZJA]

Ecovacs Deebot N8 Pro+ to pierwszy robot sprzątający, który trafił na moją “recenzencką podłogę”. Od początku testów, mój stosunek do tego typu rozwiązań się radykalnie zmienił. Począwszy od wygody, jaką niesie ze sobą zastanie idealnie czystego mieszkania po powrocie do domu, po inne możliwości, które ze sobą przynosi. Czas na recenzję!

Specyfikacja odkurzacza Deebot N8 Pro+

• Waga: 3.6kg
• Pojemność zbiornika: 450 ml 
• Pojemność zbiornika w stacji dokującej: 2.500 ml 
• Siła ssania: 3.000 Pa
• Moc silnika: 50 W
• Poziom hałasu: 67 dB
• Czas działania: do 175 minut
• Czas ładowania: 400 minut
• Dołączone akcesoria: szczotki boczne, nakładka do mopowania, odświeżacz powietrza, przystawka do mopowania, stacja dokująca
• Funkcje dodatkowe: funkcja mopa, odświeżacz powietrza, powrót do stacji dokującej na życzenie użytkownika, sprzątanie wybranych pomieszczeń
• Cena w momencie publikacji: 3799 zł

Wygląd, budowa i jakość wykonania

Rozmawiając o najnowszych urządzeniach, trudno pominąć wszelkie aspekty wizualne. Projektanci w Ecovacs Deebot N8 Pro+ pamiętali o tym równie bardzo, jak o autonomicznych funkcjach, czy rozbudowanych możliwościach. A więc – sprzęt został wykonany z polaczenia białego oraz czarnego plastiku (pierwszy z wymienionych ma strukturę matową, a drugi w stylu fortepianowej czerni). Na górze urządzenia z łatwością możemy dostrzec wystający element, który zawiera czujniki, dzięki którym robot radzi sobie tak dobrze z odnajdowaniem się w terenie. Takie same czujniki znajdują się również na przedzie urządzenia.

Po otworzeniu górnej części odkurzacza Deebot N8 Pro+, znajdziemy zbiornik z filtrem, do którego trafiają wszelkie śmieci zebrane z podłogi. Na samym tyle mamy pojemnik na wodę, który po napełnieniu umożliwia funkcje mopowania podłogi. Podczas mówienia o budowie urządzenia, nie możemy zapomnieć o bazie dokującej, która jest nieodłączną częścią zestawu. Po wjechaniu do niej robot rozpoczyna ładowanie oraz czyści wcześniej wspomniany zbiornik na brudy. Wszelkie śmieci wyssane z odkurzacza trafiają do większego worka, który ukrywa się w pionowej części doku.

Tryby, aplikacja i funkcjonalność

Odkurzacz Deebot N8 Pro+ sterowany jest w pełni poprzez aplikację w telefonie. Ta dostępna jest na oba dominujące systemy operacyjne (iOS oraz Android). Sam sprzęt daje możliwość konfiguracji nawet trzech układów domów, dzięki czemu można programować mapy z różnymi układami zamkniętych czy otwartych drzwi a nawet przenosić na wyższe piętra . Co ważne, dzięki automatycznemu rozpoznawaniu środowiska, sprzęt samoczynnie wybierze jeden z zaprogramowanych terenów i będzie się według niego poruszać. Przechodząc do samej aplikacji, jest ona bardzo dobrze skonstruowana. Za jej pośrednictwem mamy pełną kontrolę nad odkurzaczem. Nawet będąc daleko od domu, jesteśmy w stanie zagonić sprzęt do pracy!

Pierwszą funkcją Deebot N8 Pro+, która przyda się w większości przypadków to automatyczne sprzątanie. Po wybraniu tego trybu, odkurzacz sprzątnie nam cały obszar, który jest dostępny na jego mapie. Kolejnym ważnym elementem są strefy, które urządzenie automatycznie wytycza podczas procesu mapowania. Kolejną funkcją, która jest równie istotna co wcześniejsze z wymienionych to sprzątanie jednej z zaznaczonych przestrzeni. Dodatkowo możemy również sprzątnąć konkretny punkt – może się to okazać wyjątkowo pomocne w przypadku awaryjnych sytuacji. Na poniższych screenach możecie zobaczyć wszelkie z wymienionych funkcji:

Akcesoria oraz ich zastosowanie

Deebot N8 Pro+ został wyposażony w szeroką gamę akcesoriów. W oryginalnym zestawie znalazły się między innymi: szczotki boczne, nakładka do mopowania, przystawka do mopowania, stacja dokująca, czy szeroki wybór zapasowych szmatek. Wszystkie z nich mają swoje konkretne zastosowanie. Zaczynając od przystawki mopującej – ta po napełnieniu zbiorniczka wodą, umożliwi nam podwójne czyszczenie podłoża w domu. W moim przypadku wybrałem opcję wysokiego poziomu ssania oraz średniego poziomu nawilżania podłogi – ten okazał się być najbardziej efektywny (cały kurz z podłogi został wsysany do zbiornika, a przecieranie na mokro zbierało wszelkie pozostałe zanieczyszczenia).

W odkurzaczu bezprzewodowym równie ważne co funkcje autonomiczne, jest łatwość czyszczenia. W przypadku Deebot’a N8 Pro+, wyjęcie głównej szczotki zajmie niewiele ponad trzy sekundy, a demontaż wszelkich części, które mają kontakt z brudem około 10 sekund. Tak właśnie powinny być projektowane sprzęty użytku domowego – wyjątkowo łatwe w obsłudze, konfiguracji i co najważniejsze czyszczeniu. Nigdy nie użytkowałem bardziej samowystarczalnego sprzętu – bez potrzeby ingerencji użytkownika jest w stanie wypróżnić pojemnik, naładować baterię, wyczyścić naszą przestrzeń… Coś zaiście wygodnego a tym bardziej funkcjonalnego.

Deebot N8 Pro+ w praktyce

Specyfikacja specyfikacją, jednakże najważniejszym aspektem każdego urządzenia jest to, jak sprzęt sprawdza się w praktyce! W tym przypadku jest tak jak wspominałem na początku – po prostu bardzo dobrze. Omijanie przeszkód to funkcja, którą producenci opracowali do perfekcji – nie zaobserwowałem żadnej sytuacji, kiedy sprzęt nie poradził sobie z wykryciem jakichkolwiek elementów środowiska. Kolejnym, wyjątkowo istotnym elementem jest życie na baterii. gdy odkurzacz był naładowany na sto procent, był w stanie odkurzyć oraz zmopować całą przestrzeń 140 – metrowego mieszkania.

Po powrocie do bazy zostawało nawet 20 procent zawartości ogniwa, co świadczy o bardzo dobrych możliwościach Deebot’a. Kolejnym istotnym aspektem była dokładność sprzątania, a ta również była postawiona na bardzo wysokim poziomie. Już po pierwszych dwóch dniach obecności robota w domu, dostrzegłem dużo mniejszą ilość zabrudzeń roznoszących się po powierzchni mieszkania. Czy były to ciasne krawędzie, krzesła pod stołem – robot nie miał przed sobą żadnych wyzwań. Cała dostępna powierzchnia po godzinnej sesji stawała się czysta.

Konkluzja

Ecovacs Deebot N8 Pro+ sprawdził się naprawdę dobrze podczas testów. Przechodząc przez wszelkie z omawianych kategorii, z trudem doszukiwałem się problemów i wad tego sprzętu. Najważniejsze z funkcji sprawdzały się świetnie. Dbałość i dokładność z jaką ten odkurzacz wykonywał swoje zadania, była na bardzo wysokim poziomie. Omijanie przeszkód działało świetnie, a w razie czego, urządzenie w trybie mopowania bezbłędnie wstrzymywało się od wjechania na dywan. Używając niewiele słów jestem w stani przyznać, że Deebot to fantastyczny sprzęt, który świetnie sprawdzi się w każdym domu ( bez wyjątku)! W czasie, kiedy podłoga będzie mopowana oraz odkurzana, możecie się rozsiąść w sofie i oglądać swój ulubiony serial – to się nazywa połączenie przyjemnego z pożytecznym!

Sprawdź odkurzacz Deebot N8 Pro+ w al.to

Materiał płatny. Powstał przy współpracy ze sklepem al.to, który jest partnerem naszego portalu. Sklep nie miał wpływu na nasze zdanie w recenzji.