Spis treści
Kolejny świetny produkt zawitał na mój stolik recenzencki. Tym razem jest to odkurzacz Dreame T20 Pro – firmy, która w 2017 roku stała się częścią ekosystemu Xiaomi. Bardzo duża ilość akcesoriów, potężna moc odkurzania i świetne wykonanie – z całą pewnością najlepsze w klasie. Zapraszam Was do recenzji najnowszego produktu chińskiego producenta!
Specyfikacja Dreame T20 Pro
- Waga: 1.7 kg
- Pojemność zbiornika: 500 ml
- Siła ssania: 25000Pa
- Moc silnika: 450W
- Funkcje: tryby Eco, Auto, Turbo
- Poziom hałasu: 70 dBA
- Czas działania: do 70 minut
- Czas ładowania: 4 godziny
- Dołączone akcesoria: 5 końcówek, magnetyczne akcesorium do mopowania, dodatkowy akumulator, mocowanie na ścianę, zasilacz
- Dodatkowe informacje: 5-stopniowa filtracja, wyświetlacz TFT, możliwy montaż ścienny bazy ładującej
- Cena: 1750 zł
Wygląd, budowa i jakość wykonania
Od razu po rozpakowaniu Dreame T20 Pro można zauważyć jedno oczywiste podobieństwo – sprzęt ten jest bliźniaczym odpowiednikiem Xiaomi Mi Vacuum Cleaner G10. Nie tylko w kwestii kształtu, ale również specyfikacji. Przejdźmy jednakże do wyglądu urządzenia. Od pierwszego odpakowania ewidentnie czujemy, że mamy do czynienia ze sprzętem klasy premium. Niebieskie elementy dodają mu bardzo charakterystycznego wyglądu, a na pewno urozmaicają dizajn odkurzacza. Model T20 Pro posiada świetnie spasowane elementy, a konstrukcja jest wyjątkowo stabilna, co daje bardzo duży komfort w odkurzaniu. Zbiorniczek został umieszczony w pozycji wertykalnej, co nie jest najlepszym umiejscowieniem z powodu na wyważenie(sprzęt może nam trochę ciążyć).
Dreame T20 Pro wykorzystuje typowo modułową budowę – góra to zintegrowany element, do którego można podpinać rurę, czy wybrane końcówki zależnie od naszych potrzeb lub preferencji. Na samej górze odkurzacza umieszczony został ledowy ekran, który podaje nam najważniejsze parametry urządzenia – przede wszystkim aktywowane tryby oraz stan baterii. Pod rączką znajduje się spust, za pomocą którego sterujemy całym sprzętem. Ogniwo umieszczone w odkurzaczu zostało wzbogacone o możliwość wypinania, dzięki czemu jesteśmy w stanie podmienić ogniwo na drugie w razie rozładowania. To zapasowe, które zostało dołączone do zestawu, możemy podładować w mocowaniu na ścianę w części do tego przeznaczonej.
Tryby i funkcjonalność
Wyświetlacz, który znalazł się w odkurzaczu okazał się być wyjątkowo pomocny. Za pomocą przycisków jesteśmy w stanie zmieniać poszczególne funkcje. Ten na górze (z wizerunkiem kłódki) odpowiada za wprowadzanie odkurzacza w ciągłą pracę bez trzymania spustu. Dolny pozwala nam na przełączanie się pomiędzy trybami (Eco, Auto czy Turbo). W trakcie odkurzania pokazuje się nam również poziom baterii. Panel LCD jest bardzo czytelny oraz funkcjonalny, a wszystkie informacje na nim widoczne są jasne i przejrzyste.
Aby wprowadzić odkurzacz w ruch wystarczy wcisnąć spust i silnik rozpoczyna swoją pracę . Jego umiejscowienie jest bardzo naturalne i wygodne do sięgania. Maksymalna siła ssania sprzętu wynosi 25 tysięcy Pascali, co jest naprawdę pokaźnym, a tym bardziej wystarczającym wynikiem. Każdy trud (w postaci różnego rodzaju zabrudzeń) jaki by nie został postawiony przed Dreame T20 Pro, zostaje usunięty i nie pozostaje po nim żaden ślad. Dzięki temu, że sprzęt rozkłada się na części, jest wyjątkowo prosty w ewentualnym przewożeniu.
Szczotki oraz ich zastosowanie
W zestawie z odkurzaczem Dreame, znalazł się bardzo bogaty zestaw końcówek. Każda z nich pozwala nam, aby sprzęt sprawdził się w różnych sytuacjach jak i sceneriach. Wszystkie z dołączonych przystawek wpinają i wypinają się. ten sam sposób. Wystarczy kliknąć przycisk, aby szczotka wysunęła się z mocowania. Jest to wyjątkowo wygodny sposób, który działa w lepszy sposób niż u konkurencji (nie wydaje się być w żaden sposób tandetne). To rozwiązanie zostało wyjątkowo dobrze przemyślanie i z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że jest jednym z lepszych na rynku.
Taki jak już miałem okazję wspomnieć, do naszej dyspozycji zostało oddanych aż pięć różnych końcówek. Pierwsza z nich to ssawka szczelinowa, za pomocą której dotrzemy do najwęższych miejsc. Kolejna z nich z długim włosiem (widoczna na zdjęciu drugim), została przewidziana do bardziej delikatnych elementów takich jak meble, czy elektronika. Po przesunięciu do góry uzyskujemy dostęp do plastikowej, szerokiej ssawki. Następnym z dołączonych akcesoriów jest mała szczotka wirująca, która świetnie nada się do odkurzania kanapy, czy sofy.
Główna z końcówek jest najbardziej rozwinięta jak i zaawansowana technologicznie. Dzięki zastosowanym pinom, które poprzez połączenie przekazują informację do serca odkurzacza, dostosowują moc ssania zależnie od podłoża, na które najedziemy. Przykładowo – gdy wjedziemy na dywan, sprzęt przyspieszy obroty, aby bardziej efektywnie czyścić daną przestrzeń. Kółka głównej szczotki zostały wykonane z dobrej jakości materiałów, więc kierowanie odkurzaczem jest dziecinne proste. Kolejnym plusem testowanych przeze mnie akcesoriów jest duża prostota w czyszczeniu. Wszystkie z ruchomych elementów rozkładają się w dosłownie trzy sekundy.
Dreame T20 Pro w praktyce
Tak jak zdradził Wam tytuł, najnowszy produkt Dreame to sprzęt absolutny. Wszystkie z dołączonych akcesoriów sprawdzały się wyjątkowo dobrze, a czas pracy na jednym naładowaniu w trybie eko sięgał nawet 50 minut. Mając w pamięci to, że w zestawie znalazł się drugi akumulator, odkurzacz możemy użytkować nawet 100 minut w pojedynczym cyklu! Realny czas ładowania jest rownież lepszy niż u innych. Aby sprzęt był gotowy do pracy, wystarczy około trzy i pół godziny. Sama praca urządzenia również jest bardzo przyjemna. Podczas odkurzania, sprzęt sprawdzał się fantastycznie – niezależnie od warunków.
Kolejnym i równie ważnym aspektem funkcjonowania z odkurzaczem bezprzewodowym, jest wygoda czyszczenia. Ten egzemplarz daje nam wyjątkowo łatwy dostęp do wszystkich części i elementów, dzięki czemu usuwanie zabrudzeń z urządzenia jest bardzo łatwe. Cały pojemnik odpina się od zelektryfikowanej części urządzenia, dzięki czemu wszystko jesteśmy w stanie wypłukać pod bieżącą wodą. To kolejny aspekt, który czyni ten sprzęt wyjątkowo dobrym. Mimo tego, że konkurencja wykorzystuje podobne rozwiązania, zatrzaski i komponenty Dreame są o wiele wyższej jakości.
Konkluzja
Dreame T20 Pro to fantastyczny odkurzacz domowy, który przeznaczony jest do większych, jak i mniejszych domostw. Nie można go nazwać sprzętem najtańszym, jednakże robi wszystko to co powinien i to w bardzo staranny i dokładny sposób. Demontaż poszczególnych części w zbiorniku, jak i szczotkach czyszczących był wyjątkowo prosty i nie stanowił żadnego problemu. Koleinym istotnym aspektem jest życie na baterii – odkurzacz przez bardzo długi czas będzie w stanie pracować, bez konieczności podłączenia do ładowarki. Krótko mówiąc – Dreame T20 Pro to obecnie jeden z najlepszych sprzętów na rynku.
Sprawdź Dreame T20 Pro w sklepie al.to!
Materiał płatny. Powstał przy współpracy ze sklepem al.to, który jest partnerem naszego portalu. Sklep nie miał wpływu na nasze zdanie w recenzji.
Dreame T20 Pro
Dreame T20 Pro-
Wygląd, budowa i jakość wykonania10/10 Rewelacja
-
Tryby i funkcjonalność10/10 Rewelacja
-
Szczotki oraz ich zastosowanie10/10 Rewelacja
-
Czas pracy na baterii9/10 Świetnie
-
Moc ssania9/10 Świetnie
-
Sprzęt w praktyce8/10 Bardzo dobrze
-
Stosunek ceny do jakości8/10 Bardzo dobrze
Zalety
- Fantastyczna jakość wykonania
- Dobry czas pracy na baterii
- Cicha praca silnika
- Bardzo obfity zestaw
- Elegancki dizajn
- Konwencjonalny w użytkowaniu
- Czytelny ekran
- Użyteczne tryby
Wady
- Średnia pojemność zbiornika
- Za ciężki na dłuższe odkurzanie
- Nieznacznie wygórowana cena
- Zbyt długi czas ładowania