Firmę Garmin, jak i użytkowników ich urządzeń spotkał niemały problem. Otóż cyberprzestępcy zaatakowali przedsiębiorstwo, co skutkuje zatrzymaniem linii produkcyjnych oraz brakiem synchronizacji danych.
Garmin zaatakowany!
Jak się okazuje, cyberprzestępcy przeprowadzili atak na pracowników Garmin, który zakończył się sukcesem. Wszystkiemu winny ma być ransomware, przez który stanęła sieć firmy, linia produkcyjna, a także synchronizacja danych. Tak, użytkownicy urządzeń Garmin nie mogą wyświetlić nowych informacji na ekranie smartfona, bowiem aplikacja Garmin Connect dane te pobiera z serwera.
Jak informuje serwis Niebezpiecznik, podczas ataku ransomware może dojść do kradzieży danych. Co prawda, w chmurze Garmina nie trzyma się zbyt ważnych informacji, ale warto chociaż zmienić hasło. Muszę dodać, że poznając dane GPS oszuści mogą poznać miejsce przebywania użytkowników. Co ważne, dane kart płatniczych z Garmin Pay powinny być bezpieczne, ponieważ są one przechowywane jako tokeny i to lokalnie na zegarku.
Warto przeczytać: „Bezpiecznie telefony”? Dla europejskiej policji to nie jest problem
Na szczęście, część funkcji zegarków Garmin działa bez dostępu do serwera i osiągnięcia są zapisywane lokalnie. Dopiero jak Garmin przywróci swoje usługi, to użytkownicy będą mogli zsynchronizować dane i zapisać je w chmurze. Ewentualnie można posiłkować się alternatywnymi aplikacjami.
Korzystacie ze sprzętów Garmin? Odczuliście jakoś atak? Dajcie znać w komentarzu!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!