Google Chrome (i bazujące na Chromium przeglądarki) są dostępne na Linuksie od wieków. Jednak nie zawsze działają idealnie, zwłaszcza gdy mowa o wprowadzaniu nowoczesnych technologii. Tym razem chodzi o obsługę ciemnego motywu.
Google Chrome poprawnie obsłuży ciemny motyw na Linuksie
W zasadzie Linux obsługiwał ciemny motyw już dawno temu, wcześniej niż Windows. Jednak nie był to faktyczny ciemny motyw, a po prostu zwykły motyw systemowy, który wykorzystywał ciemne barwy. System “nie wiedział”, że ma włączony ciemny motyw, co sprawiało, że nie można było “w locie” zmieniać motywu przeróżnych aplikacji (które to nie wykorzystywały GTK lub Qt). Jednak nie tak dawno temu również i Linux zyskał poprawną obsługę ciemnego motywu i teraz włączając go sprawiamy, że “system wie”, że ma włączony ciemny motyw. To sprawia, że poszczególne aplikacje mają dostęp do tej zmiennej systemowej i również mogą zmienić swój motyw. Korzystam z tego często i uwielbiam to, jak jeden przełącznik sprawia, że nagle cały system przełącza się na swój ciemny motyw, włącznie z programami i stronami internetowymi.
Przeróżne przeglądarki nie mają problemu z obsługą tej funkcji, w tym Firefox, ale w przypadku Google Chrome nie jest już tak kolorowo. A jeśli mowa o Google Chrome, to i też o Brave i o innych bazujących na Chromium. To się jednak może zmienić w Chrome 114.
Google Chrome 114 Dev w końcu wprowadza obsługę systemowego ciemnego motywu. Faktycznie jak włączymy tryb ciemny w systemie, to nawet strony internetowe zmieniają swój motyw na ciemny. Z jakiegoś jednak powodu u mnie górny pasek nadal pozostaje jasny (możliwe, że u mnie jest jakiś bug, wszak to wersja testowa).
W odsłonie stabilnej funkcja zapewne pojawi się dopiero za kilka miesięcy, ale dobrze, że została już zaimplementowana w kanale Dev. Czekamy aż Google wprowadzi kolejne linuksowe technologie, w tym pełne wykorzystanie Waylanda.
Źródło: OMG!Ubuntu
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!