Google Keep to nie jest najlepsza aplikacja do notatek, jednak oferuje ona ważne funkcje, które sprawiają, że jest często wybierana. Jak się okazuje, Google w końcu zaimplementuje moduły odpowiedzialne za… formatowanie tekstu.
Google Keep pozwoli formatować tekst według uznania
Google Keep to popularna aplikacja do tworzenia notatek, która jest preinstalowana na niemalże każdym smartfonie z Androidem. To pierwsza jej zaleta, bowiem kolejna wynika z tego, że jest ściśle powiązana z kontem Google i dostęp do tych samych notatek (z możliwością i odczytu, i edycji) mamy również z poziomu komputera. Jednak oprócz ciekawego interfejsu i opcji dzielenia notatek ze znajomymi, Keep nie oferuje zbyt wiele. Co prawda, aplikacja ma być bardzo prosta, jednak są pewne funkcje, których nie powinno brakować.
I mowa tu chociaż o podstawowym formatowaniu tekstu. Jak się jednak okazuje, Google pracuje nad implementacją funkcji. Jak wynika z odczytu zawartości paczki instalacyjnej Google Keep w wersji 5.22.182.00
, pojawiły się dwa nowe stringi:
<string name=”toggle_bold”>Bold</string>
<string name=”toggle_italic”>Italic</string>
<string name=”toggle_underline”>Underline</string>
Jak widać, chodzi o opcje pogrubienia, pochylenia tekstu lub dodania jego podkreślenia. To pozwoli na wyodrębnienie najważniejszych elementów w notatkach, zwłaszcza w tych, które zbudowane są z kilku zdań. Jest to dosyć podstawowa edycja, jednak może okazać się niezwykle przydatna.
Co zamiast Google Keep?
Jeśli jednak chcecie skończyć z Google Keep i przesiąść się na coś innego, to lista zamienników jest niezwykle długa. Sam korzystam z dwóch aplikacji. Do dłuższych notatek (na przykład z zajęć na studiach) wykorzystuje HedgeDoc. Jest to świetna aplikacja, którą opisywałem szerzej >>tutaj<<. Do drobnych notatek (na przykład listy zakupów) wykorzystuje NextCloud Notes.
Jeśli jednak szukacie rozbudowanego klona Google Keep, to polecam zainteresować się QuillNote. Tutaj również notatki są prezentowane jako karteczki, jednak mamy o wiele więcej funkcji.
Źródło: Android Police
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!