Google Pixel 4A może zadebiutować dopiero w czerwcu

Google Pixel 4A może zadebiutować dopiero w czerwcu
Google Pixel 4a

Pixel 4A miał trafić na rynek już w maju, ale sytuacja związana z epidemią koronawirusa przyniosła w tej kwestii spore opóźnienia. Najnowsze doniesienia na ten temat mówią jasno – nowy smartfon Google zadebiutuje razem z trzecią już betą Androida 11.

Co wiemy o Pixelu 4A?

To, że premiera nowości amerykańskiego producenta odbędzie się w czerwcu to jednak nie jedyna informacja na ten temat. Teraz potwierdzony został także już po raz kolejny wygląd Pixela 4A. Wszystko za sprawą jednej z firm zajmujących się produkcją obudów do smartfonów. Tym samym nowy telefon Google zostanie wyposażony w wyświetlacz OLED o przekątnej 5,81 cala, proporcjach 18,5:9 oraz rozdzielczości FullHD+. W górnej części ekranu znajdziemy niewielką dziurkę skrywający przedni aparat do zdjęć typu selfie 8 Mpix o kącie widzenia 84 stopni. Co ciekawe jeden aparat zostanie umiejscowiony także na pleckach, a to bez wątpienia nie jest standardem w dzisiejszych czasach.

Google Pixel 4A może zadebiutować dopiero w czerwcu

Oczkiem tym będzie matryca o rozdzielczości 12,2 Mpix z optyczną oraz elektroniczną stabilizacją obrazu oraz wsparciem dla nagrywania filmów w 4K przy 40 klatkach na sekundę. Z tyłu umiejscowiono także czytnik linii papilarnych. Oczywiście nie mogło zabraknąć USB-C oraz tradycyjnego złącza słuchawkowego. Wszystko wskazuje na to, że Pixel 4A będzie działać pod kontrolą ośmiordzeniowego Qualcomm Snapdragona 730. Osoby zainteresowane kupnem będą mieć do wyboru wersje z 4 GB oraz 6 GB RAM-u LPDDR4X oraz z 64 GB lub 128 GB pamięci wewnętrznej UFS 2.1.

Zobacz także: iQOO Z1 czyli pierwszy smartfon z MediaTek Dimensity 1000+ pojawił się na zdjęciu

Nowy smartfon Google otrzyma także Bluetooth 5 oraz NFC. Pixel 4A będzie działać pod kontrolą baterii o pojemności 3080 mAh ze wsparciem szybkiego ładowania o mocy 18 W. I tak jak praktycznie pełna specyfikacja nowości amerykańskiego producenta nie jest jakąkolwiek tajemnicą, tak nadal nic nie wiemy na temat ceny tego urządzenia. Jeśli jednak Google chce, aby Pixel 4A cieszył się dużą popularność musi odpowiednio wycenić swój sprzęt.

Co myślicie o tak wyglądającym Pixelu 4A? Czekacie na premierę tego urządzenia? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!