Pamiętacie Google Stadia czyli usługę będącą gamingową odmianą Netflixa? Amerykański gigant postanowił nie czekać do targów E3 i zdradzić światu wszystkie szczegóły na temat zupełnie nowej platformy streamingowej. Przyznam szczerze, że Google Stadia jest czymś na co czekałem z niecierpliwością, ale, niestety, będziemy musieli uzbroić się w jeszcze trochę cierpliwości.
Google Stadia to nie do końca usługa abonamentowa
Tak, dobrze przeczytaliście. Wcześniej wszystko wskazywało na to, że osoby zainteresowane Google Stadia będą najzwyczajniej w świecie płacić miesięczny abonament i mieć dostęp do wszystkich gier znajdujących się na platformie. Nic bardziej mylnego. Podczas wczorajszej konferencji Google poinformowało świat, że każdą grę trzeba będzie najzwyczajniej w świecie kupić. W pierwszej kolejności na Google Stadia pojawią się takie produkcje jak Destiny 2, Assasin’s Creed Odyssey, Ghost Recon Breakpoint, The Division 2, DOOM, Metro Exodus, Mortal Kombat 11, Bonderlands 2 czy Baldur’s Gate 3. Ostatnia z wymienionych produkcji została zapowiedziana podczas wczorajszej konferencji. W sumie gier ma być 31, ale biblioteka będzie stopniowo się powiększać.
Oczywiście samego abonamentu także nie zabraknie. Już w listopadzie, gdy wystartuje cały projekt, będziemy mogli zakupić pakiet Stadia Pro, który kosztować będzie 9,99 dolarów miesięcznie i zaoferuje streaming gier w rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę. Aby w pełni wykorzystać tą rozdzielczość należy dysponować łączem o szybkości przynajmniej 30 Mbps, a najlepiej 35 Mbps. Granie w 1080p czy 720p będzie całkowicie darmowe i użytkownik będzie mógł sam wybrać w jakiej rozdzielczości chce grać.
Zobacz także: Mapy Google rozwijają się w kierunku nawigacji. Najpierw fotoradary, a teraz wskaźnik prędkości jazdy
Google Stadia zadebiutuje na rynku w listopadzie tego roku w 14 krajach. Na liście nie znajdziemy jednak Polski. Google zapowiedziało, że państwa otrzymają dostęp do usługi już w 2020 roku, ale nadal nie możemy być pewni czy znajdziemy na nowej liście nasz kraj.
W tych krajach Stadia wystartuje już tej jesieni:
- USA
- Kanada
- UK
- Belgia
- Dania
- Finlandia
- Francja
- Niemcy
- Włochy
- Irlandia
- Holandia
- Norwegia
- Hiszpania
- Szwecja
Całość wygląda naprawdę dobrze i dla mnie, osoby, która nie posiada komputera stacjonarnego z najwyższej półki, to świetna możliwość aby pograć w najbardziej wymagające tytuły w najwyższej rozdzielczości. Miejmy nadzieję, że Google nie zapomni o Polsce i już na początku 2020 roku otrzymamy dostęp do Stadii!
Co myślicie o usłudze Google Stadia? Zapraszamy do dyskusji!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!