Obecnie nikogo nie dziwią prawie 7-calowe smartfony. Stały się one dla nas dobrym zamiennikiem telewizora i tabletu. Jednak do pracy wciąż najlepsze są laptopy i komputery, wyposażone w klawiaturę i pełny pakiet Office. Jeśli obecne na rynku rozwiązania są dla Ciebie zbyt duże, niewygodne – być może zainteresuje Cię GPD P2.
Najmniejszy ultrabook na świecie
Wyobraźcie sobie wydajnego laptopa z klawiaturą QWERTY, który jest podobnych rozmiarów co iPad Mini. Laptop, którego możecie zabrać ze sobą wszędzie i wysłać ważnego e-maila z dowolnego miejsca. Z taką właśnie propozycją wychodzi chińska firma GPD, która specjalizuje się w tworzeniu miniaturowych urządzeń do gier i pracy.
GPD P2 Max ma 8,9-calowy wyświetlacz IPS (w proporcjach 16:10) o wysokiej jak na laptopy rozdzielczości wynoszącej 2560 x 1600 px. Daje to zagęszczenie wynoszące 340 ppi. Co więcej, ekran jest dotykowy i obsługuje 10 punktów dotyku. Obsługuje on również interakcję za pomocą rysika. Wąskie ramki sprawiają, że wyświetlacz stanowi niemal 81% frontu laptopa.
Wydajność na wysokim poziomie
Za wydajność odpowiada procesor Intel Core m3-8100Y, który w najuboższej wersji został połączony z 8 GB pamięci RAM LPDDR3. Mocy zatem nie powinno braknąć. Układ graficzny stanowi karta Intel UHD Graphics 615. Na miejsce dla danych przeznaczono dysk SSD, w zależności od wersji, o pojemności 256 lub 512 GB. Prędkość odczytu danych wynosi 1665 MB/s, zaś prędkość zapisu – 1469 MB/s. Urządzenie ma pre-instalowany system Windows 10 Home.
Laptop jest wyposażony w standardową klawiaturę QWERTY. Producent postarał się, aby uniknąć poważniejszych kompromisów. Jednak w związku z niewielkimi wymiarami konstrukcji bez kilku modyfikacji się nie obeszło. Z istotniejszych zmian należy wypomnieć brak prawego klawisza Shift czy dzielony klawisz strzałek góra/dół. Pod klawiaturą znajduje się niewielki gładzik. W prawym górnym rogu znajduje się przycisk zasilania, który skrywa ukryty wewnątrz czytnik linii papilarnych. Na boku obudowy obecne są dwa porty USB-A, port USB-C oraz złącze Micro HDMI. Obudowa wykonana jest z magnezu. GPD P2 waży 650 g i ma grubość 14,2 mm.
8 godzin pracy
Z racji niewielkich ramek wokół wyświetlacza, producent zdecydował się umieścić kamerkę do rozmów internetowych w dość nietypowym miejscu – w zawiasie łączącym ekran z resztą obudowy. Ma ona rozdzielczość 2 Mpix. Układ chłodzenia stanowi wentylator, który pobiera ciepło od rurki cieplnej, która wypełniona jest płynem.
Kolejną, niepodważalną zaletą GPD P2 Max, oprócz jego niewielkich rozmiarów, jest jego długi czas pracy na pojedynczym ładowaniu. Ogniwo o pojemności 9200 mAh ma pozwalać na 8 godzin nieprzerwanego odtwarzania filmów. Co ciekawe, laptopa można ładować za pomocą ładowarek do telefonów oraz przy użyciu power banków. Najtańsza wersja wyposażona w 8 GB pamięci RAM oraz 256 GB pamięci wewnętrznej, została wyceniona na 529$ (ok. 2000 zł). Kampania potrwa jeszcze 22 dni.
A co Wy uważacie o GPD P2 Max? Jest warty swojej ceny? Czy takie urządzenia mają współcześnie sens? Podzielcie się opiniami w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!