Spis treści
Green Cell Power Source to najnowsza ładowarka polskiego producenta. Jej premiera miała miejsce naprawdę niedawno, o czym pisaliśmy tutaj, a ja od kilku dni mogłem jej używać. Dzięki temu teraz mogę podzielić się z Wami swoją opinią na ten temat!
Specyfikacja Green Cell Power Source
- Wymiary i waga: 103 x 72 x 28 mm, 219 g
- Moc: 75W
- Wyjścia: USB-C: 5V/3A, 9V/3A, 12V/3A, 15V/3A, 20V/3A; QC3.0 3.6-6.5V/3A, 6.5-9V/2A, 9-12V/1.5A; 2xUSB-A 2.4A
- Technologie ładowania: Power Delivery, Quick Charge 3.0, Green Cell Ultra Charge
- Kompatybilność z szybkim ładowaniem: Quick Charge 2.0/3.0, Samsung AFC, Huawei FCP, Apple 2.4A, Mediatek Pump Express 1.1/2.0, USB DCP
- Zabezpieczenia: Ochrona przepięciowa, Zabezpieczenie przed zwarciem, Ochrona termiczna
Recenzja wideo
Jedna ładowarka do (praktycznie) wszystkiego
Ładowarka Power Source to nie pierwsze tego typu urządzenie na rynku. Nawet Green Cell miał już wcześniej w swojej ofercie wieloportowe rozwiązanie do ładowania. Teraz jednak producent przygotował sprzęt, który mocą powinien sprostać wymaganiom każdego użytkownika. Już teraz mogę powiedzieć, że moim wymaganiom ta ładowarka sprostała.
Green Cell postarał się, by ładowarka wyglądała dobrze. Urządzenie wykonane jest z wysokiej jakości tworzywa sztucznego z niewielkim logo marki na boku. Z tyłu znalazło się gniazdo wejściowe ładowarki (na dość popularną “ósemkę”), a z przodu 4 porty wyjściowe i dioda statusu.
Ładowarka jednocześnie może ładować nawet 4 urządzeń i nie zauważyłem, by w jakikolwiek sposób ograniczona została moc ładowania któregokolwiek z nich. Do naszej dyspozycji jest port USB-C, który może ładować z mocą do 60W i bez trudu podładuje laptopa, który obsługuje Power Delivery, dzięki czemu nie trzeba mieć ze sobą dedykowanej ładowarki od takowego. Dodatkowo są 3 porty USB-A, z czego jeden (zielony) wspiera szybkie ładowanie Green Cell Ultra Charge (oraz QC 3.0/2.0, Apple, Huawei, Samsung, etc.), a dwa pozostałe autorską technologię iSmart, która dostosowuje się do możliwości ładowanego urządzenia.
Tego typu ładowarka idealnie sprawdza się przede wszystkim podczas wyjazdów, na które coraz częściej zabieramy więcej elektroniki. Właśnie w momencie pisania tego tekstu sprzęt przechodzi chrzest bojowy na targach IFA 2019, gdzie członkowie naszej redakcji wyszukują dla Was najciekawszych nowinek technologicznych, o których potem przeczytacie na łamach naszego serwisu oraz możecie zobaczyć je na naszym InstaStory. I właśnie tej ładowarki używają, do jednoczesnego ładowania telefonów, laptopa oraz akcesoriów niezbędnych na targach (power bank, gimbal).
Jedyną kwestią, która budzi moje wątpliwości (i budziła także w innych tego typu ładowarkach) to możliwość odczepienia kabla zasilania, który niestety możemy nieopacznie zgubić. Oczywiście dokupienie takowego nie jest problemem i kosztuje to naprawdę grosze, jednak myślę, że znacznie lepszym rozwiązaniem byłoby po prostu zrobienie przewodu “na stałe”. Może w kolejnej generacji…
No i szybko naładuje iPhone
A co najlepsze, cena tej ładowarki i kabla USB-C – Lightning jest porównywalna do dedykowanej, szybkiej ładowarki do nowych urządzeń Apple (tych, które takowej nie posiadają). Jeśli więc nie macie jeszcze szybkiej ładowarki do swojego iPhone, to zdecydowanie bardziej opłaci się zakupić GC Power Source i przewód, niż kupować oficjalną ładowarkę, która kosztuje niewiele mniej, a oferuje znacznie mniej…
Najnowszą ładowarkę Green Cell Power Source możecie zamówić w oficjalnym sklepie producenta!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!