HTC to firma, której smartfony niegdyś robiły furorę na całym świecie. Producent jednak zniknął z silnej czołówki. Na rynku pojawiały się mobilne propozycje (w ilości 1-2 sztuki), ale nie były na tyle silne, aby móc zagrozić konkurencji. Wszystko na to wskazuje, że jesteśmy świadkami zapowiedzi oficjalnej premiery nowego smartfona HTC.
HTC U24 Pro już niedługo
Oficjalne informacje dotyczącego nowego smartfona pojawią się 12 czerwca, czyli już w przyszłym tygodniu. Jednak już teraz możemy powiedzieć troszkę o nowym flagowcu tajwańskiej firmy. Przyglądając się oficjalnej grafice zwiastującej premierę smartfona widzimy ramkę urządzenia z przyciskiem do włączania. Z kolei na pokrywie baterii znajdują się 2 osobne wysepki aparatów, na której łącznie znajdziemy pewnie 4 aparaty. Nie sądzę, aby producent zmniejszył ilość obiektywów, ponieważ model U23 Pro miał właśnie 4 aparaty. To tyle, jeśli chodzi o oficjalne wiadomości dostępne na przedpremierowej grafice.
Czas przejść do informacji, które pochodzą z przecieków lub nieoficjalnych źródeł. Jakiś czas temu mieliśmy okazję poznać kilka szczegółów o smartfonie HTC U24 Pro (nazwa może być inna, ale logicznie by było zachować nazewnictwo występujące po U23 Pro). Wycieki, które trafiły do Internetu prezentowały, że urządzenie o kodowej nazwie HTC 2QDA100 powinno otrzymać wyświetlacz OLED o rozdzielczości 2436 x 1080 pikseli z odświeżaniem 120 Hz. Na pokładzie znajdziemy najprawdopodobniej procesor Qualcomm Snapdragon 7 Gen 3 z 12 GB pamięci RAM. Energią może zarządzać akumulator 5000 mAh. Całość będzie współpracować pod kontrolą Androida 14 z możliwościami aktualizacji do 2-3 lat. Są to nie tylko informacje ze screenów, ale również przypuszczenia branżowe. HTC chcąc dotrzymać kroku konkurencji z pewnością nie zaprezentuje słabszego smartfona. Niezwykle tajemniczo brzmi hasztag (#ALLFOUR), którego do tej pory nie udało mi się rozszyfrować. Pod tajemniczą nazwą może się kryć naprawdę wiele, ale najbardziej prawdopodobną wersją jest zapowiedź modelu U24.
Źródło: HTC
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!