Sytuacja Huawei, delikatnie mówiąc, nie wygląda zbyt dobrze. Amerykański rząd z Donaldem Trumpem na czele sprawił, że gigant z Państwa Środka ma 90 dni na zakończenie umów oraz dojście do porozumienia z USA. Co jednak jeśli to nie nastąpi? Huawei jest gotowy na każdą ewentualność!
Huawei da sobie radę bez Google
Dwa dni temu pojawiła się informacja mówiąca o zawieszeniu współpracy Google z firmą Huawei. To oznaczało brak aktualizacji systemu oraz zabezpieczeń czy nawet obecności usług Google w przyszłych smartfonach chińskiego giganta. Trzeba przyznać, że nie wyglądało to dobrze, a w sieci wielu internautów zapowiadało koniec producenta z Państwa Środka. Nic bardziej mylnego. Plotki i przecieki dotyczące rzekomych prac Huawei nad własnym systemem mobilnym pojawiały się już jakiś czas temu. Teraz jednak CEO działu urządzeń konsumenckich oficjalnie poinformował świat, że alternatywa dla Androida jest praktycznie gotowa i powinna pojawić się na pierwszych urządzeń jesienią tego roku.
Zobacz także: Stany Zjednoczone dają firmie Huawei 90 dni na porozumienie się z rządem
Plotki mówią o nazwie HongMeng OS, ale ta oczywiście może ulec jeszcze zmianie. Najciekawszą kwestią ma być to, że system Huawei będzie w pełni wspierać aplikacje stworzone na Androida. Brzmi nieźle? To jednak jeszcze nie wszystko. Jeśli twórcy gier czy aplikacji zdecydowaliby się na zmiany w kodzie z myślą o HongMeng OS to wydajność całego systemu powinna wzrosnąć o jakieś 60%. Tym samym Huawei deklaruje, że ich system mobilny będzie świetną alternatywą dla znanego i, mniej lub bardziej, lubianego systemu z zielonym robocikiem. HongMeng OS ma trafić zarówno na smartfony, jak i tablety, telewizory czy do samochodów.
Premiera systemu Huawei nie jest przesądzona
Tak naprawdę chiński producent postępuje niezwykle mądrze. Z jednej strony w momencie gdy rządy USA oraz Chin dojdą do porozumienia i sankcje zostaną zdjęte to Huawei może nie prezentować światu swojego systemu i nadal korzystać z Androida. Użytkownicy są przyzwyczajeni do androidowych rozwiązań i zapewne nie wszyscy chcieliby przejść na coś zupełnie nowego. Z drugiej strony gigant z Państwa Środka posiada asa w rękawie, którym może udowodnić, że jest firmą, która poradzi sobie sama na rynku mobilnym.
Warto przeczytać: Nie tylko Huawei na celowniku Donalda Trumpa? Rząd USA wydaje ostrzeżenie dotyczące DJI!
Czy zakupilibyście telefon Huawei z HongMeng OS jeśli wspierałby on aplikacje z Androida? Zapraszamy do dyskusji!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!