W roku 2019, a dokładniej w pierwszym kwartale, niekwestionowanym liderem, pod kątem popularności, okazał się iPhone XR. Teraz przyszedł czas na podsumowanie pierwszego kwartału tego roku. Myślę, że dla wielu osób zaskoczeniem nie będzie to, że i tym razem numerem jeden okazał się smartfon giganta z Cupertino!
iPhone 11 pozostawił konkurencję daleko w tyle
Badania rynku mobilnego zostały opublikowane przez Omdia. Według nich iPhone 11 w pierwszym kwartale tego roku został sprzedany w aż 19,5 milionie egzemplarzy. Wynik ten robi jeszcze większe wrażenie, gdy spojrzymy na niego przez pryzmat innych urządzeń. Na drugim miejscu uplasował się Samsung Galaxy A51 ze sprzedażą na poziomie 6,8 miliona sztuk. Kolejne miejsca należą do Xiaomi Redmi Note 8 (6,6 miliona sztuk) oraz Redmi Note 8 Pro (6,1 miliona sztuk). W dziesięciu najpopularniejszych smartfonach w pierwszym kwartale 2020 roku znalazły się także iPhone XR (4,7 miliona sztuk), iPhone 11 Pro Max (4,2 miliona sztuk), Samsung Galaxy A10s (3,9 miliona sztuk), iPhone 11 Pro (3,8 miliona sztuk), Samsung Galaxy S20+ 5G (3,5 miliona sztuk) oraz Galaxy A30s (3,4 miliona sztuk).
I tak naprawdę tak duża popularność iPhone 11 wcale mnie nie dziwi. Smartfon ten jest najtańszym sprzętem z tej serii i Apple doskonale wiedziało, że spotka się on z bardzo ciepłym przyjęciem fanów marki. Sam korzystałem z tego telefonu przez jakiś miesiąc i muszę przyznać, że używało się go bardzo przyjemnie.
Zobacz także: Vivo Y70s to pierwszy na świecie smartfon z procesorem Exynos 880!
Co przyniesie nam drugi kwartał? Myślę, że wręcz gigantyczną popularnością może cieszyć się niedawno zaprezentowany iPhone SE. Użytkownicy przez dłuższy czas nie mogli zakupić mniejszych smartfonów, a dodatkowo wyjątkowo niska cena, jak na telefon stworzony przez giganta z Cupertino, bez wątpienia może bezpośrednio wpłynąć na jeszcze większą sprzedaż.
Na zdjęciu głównym znajduje się iPhone 11, którego recenzję znajdziecie tutaj.
Co myślicie o iPhone 11? A może korzystacie na co dzień z tego smartfona? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!