Już od jakiegoś czasu dochodziły do nas słuchy mówiące, że iPhone zaoferuje czytnik linii papilarnych ukryty pod ekranem. Jak się okazuje, Apple zmienia plany.
Czytnik linii papilarnych pod ekranem? Nie w telefonach Apple
Czytniki linii papilarnych ukryte pod ekranem nie są niczym nowym i producenci smartfonów z Androidem bardzo dobrze je dopracowali. To udogodnienie znajdziemy nawet w smartfonach poniżej dwóch tysięcy złotych. A jednak Apple do tej pory nie oferuje tego dodatku i brnie dalej w Face ID.
Faktycznie, Face ID okazało się być całkiem nowoczesnym rozwiązaniem, ale ma ograniczenia. Przede wszystkim mowa tu o dużym wcięciu w ekranie, a także niezbyt dobrym działaniu kiedy mam zasłoniętą twarz. Co prawda, Najnowsza edycja iOS-a ten problem naprawi i odblokowanie w masce będzie możliwe, jednak jednocześnie nieco mniej bezpieczne. Czytnik linii papilarnych pod ekranem wydaje się więc być idealnym rozwiązaniem.
Jak jednak donosi portal iDropNews, Apple postanowiło porzucić plany implementacji czytnika linii papilarnych pod ekranem. Jeszcze w styczniu tego roku pojawiła się taka zmiana, a zespół pracujący nad tym udogodnieniem będzie pracował nad integracją Face ID pod wyświetlaczem. To pozwoliłoby pozbyć się niechcianego notcha. iPhone z Face ID pod ekranem może pojawić się już w przyszłym roku.
Źródło: iDropNews przez MyApple
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!