Wraz z premierą procesora MediaTek Dimensity P1 Ultra tajwański producent ponownie zaznacza swoją obecność na rynku motoryzacyjnym. Choć nazwa może kojarzyć się ze smartfonami, to nowy układ powstał wyłącznie z myślą o pojazdach i cyfrowych kokpitach. MediaTek obiecuje mocne osiągi, rozwiniętą obsługę sztucznej inteligencji i skrócenie czasu projektowania nowych modeli samochodów, ale dopiero praktyka pokaże, czy deklaracje pokryją się z rzeczywistością.
Zaawansowana architektura i moc obliczeniowa skrojona pod wymagające systemy samochodowe
Dimensity P1 Ultra to propozycja skierowana do segmentu Auto Cockpit Platforms. MediaTek wyraźnie stawia tutaj na wysoką wydajność i nowoczesne standardy, które mają sprostać rosnącym potrzebom cyfrowych wnętrz pojazdów. Układ oparto na architekturze Armv9 i wykonano w 4-nanometrowym procesie litograficznym. Wewnątrz pracuje ośmiordzeniowy procesor i sześciordzeniowy układ graficzny, który wspiera ray tracing sprzętowy, czyli funkcję, która dotychczas kojarzyła się głównie z gamingiem.
Producent podaje, że CPU osiąga do 175 tys. DMIPS mocy obliczeniowej, natomiast GPU do 1800 GFLOPS. Trudno odmówić tym liczbom wrażenia, chociaż realna przewaga nad konkurencją będzie zależeć od implementacji w konkretnych pojazdach.
W konstrukcji znalazł się także dedykowany NPU (1 MVPU + 2 MDLA) oferujący 23 TOPS, co pozwala na obsługę nie tylko klasycznych algorytmów przetwarzania obrazu, ale również generatywnej sztucznej inteligencji. MediaTek utrzymuje, że chipset poradzi sobie z dużymi modelami językowymi o wielkości do 7 miliardów parametrów, co otwiera drogę do bardziej naturalnych interakcji w asystentach głosowych czy inteligentnych systemach infotainment.
Dimensity P1 Ultra potrafi także jednocześnie obsłużyć do 16 kamer i 6 wyświetlaczy, a nawet wyświetlić identyczny obraz na każdym z nich. Producent chwali się również wsparciem dla zaawansowanych technologii obrazowania: od AI HDR ISP, przez redukcję szumów, po inteligentne 3A. W motoryzacji ma to znaczenie zarówno przy parkingowych poglądach 360°, jak i podczas rejestrowania jazdy.
Układ oferuje również pakiet funkcji bezpieczeństwa, w tym monitorowanie wnętrza pojazdu i uwagi kierowcy. Nie zabrakło też wsparcia dla globalnych systemów satelitarnych, Bluetooth oraz dwupasmowego Wi-Fi 6E. Obsługa multimediów obejmuje odtwarzanie i nagrywanie wideo 4K przy 60 klatkach na sekundę, co sprawia, że system kokpitu może stać się centrum zaawansowanej rozrywki.
Trzy warianty i elastyczność, która ma przyspieszyć rozwój nowych modeli aut
MediaTek zdecydował się przygotować aż trzy wersje Dimensity P1 Ultra: MT8626 z samym Wi-Fi, MT8646 z łącznością 4G oraz MT8676, który dodaje obsługę sieci 5G. Takie rozróżnienie pozwala producentom samochodów dopasować chipset do konkretnego segmentu pojazdu, bez konieczności przepłacania za funkcje, które nie są im potrzebne.
Jednym z głównych celów nowej platformy jest skrócenie procesu tworzenia pojazdów. MediaTek przekonuje, że połączenie modułów łączności, inteligentnego kokpitu i T-BOX w jednym układzie upraszcza projektowanie i zmniejsza złożoność konstrukcji. Teoretycznie może to realnie skrócić czas wprowadzania nowych modeli na rynek. Z drugiej jednak strony integracja tylu elementów w jednym chipie oznacza również większą zależność producentów od jednego rozwiązania, co może być plusem lub minusem zależnie od sytuacji.
Pierwsze samochody wyposażone w Dimensity P1 Ultra mają pojawić się „wkrótce”. Na razie nie zdradzono jednak nazw marek, które jako pierwsze sięgną po to rozwiązanie. Jeśli specyfikacja chipsetu faktycznie przełoży się na realne korzyści, to MediaTek może odgrywać coraz większą rolę w motoryzacyjnych systemach infotainment.
Źródło: MediaTek
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!