W końcu nadszedł ten dzień! Microsoft przedstawiło całemu światu swoje nowe urządzenia. Wśród nich znajdziemy, oczywiście, laptopy, ale też smartfon (chociaż ja bym go umieścił tak pomiędzy laptopem a smartfonem) czy słuchawki TWS. Jesteście ciekawi tego, co dokładnie amerykański gigant przygotował dla nas?
Microsoft Surface Duo oraz Surface Neo – składane urządzenia dla kreatywnych!
Microsoft Surface Duo może pełnić rolę smartfonu, ale też małego laptopa. Posiada dwa ekrany, przekątna każdego z nich wynosi 5.6 cala. Możemy je obracać o 360 stopni, a na każdym z nich możemy odpalić dwie różne aplikacje w tym samym czasie. Jego sercem jest Snapdragon 855, lecz urządzenie to nie jest jeszcze skończone. Nie wiadomo chociażby tego, czy będzie on mieć aparat z tyłu. Wiemy jednak to, że będzie pracować pod kontrolą Androida.
Drugie z kolei urządzenie, na pierwszy rzut oka to taka przerośnięta wersja tego pierwszego. I tak też jest, ale tylko z zewnątrz. Otóż, chyba najważniejszą zmianą jest inny system operacyjny. Microsoft opracował specjalną wersję Windowsa 10, z dopiskiem X. Jest on dostosowany do pracy na dwóch ekranach, jakie to oferuje właśnie to urządzenie. W tym przypadku, każdy z nich ma przekątną wynoszącą 9 cali. Myślę, że jemu już zdecydowanie bliżej jest do laptopa, tym bardziej, że producent przygotował dla niego specjalną klawiaturę, którą mocuje się za pomocą magnesów. Znajdziemy tu również Surface Slim Pen, czyli jak możecie się domyśleć, rysik. Z jego pomocą wygodniej sporządzimy notatki, narysujemy coś itp. Zmienił się również procesor, bowiem w Microsoft Surface Neo znajdziemy procesor Intel Lakefield
Te dwa urządzenia mają zadebiutować w sklepach w wakacje 2020 r. Zaprezentowali je z takim wyprzedzeniem, aby deweloperzy mieli czas na przygotowanie swoich aplikacji do współpracy z nimi. Przyznam szczerze, że tak jak składane urządzenia dotychczas jakoś nieszczególnie mnie interesowały, tak Microsoft przyciągnął moją uwagę.
Surface Earbuds, czyli całkiem zabawnie wyglądające słuchawki TWS
Bez dwóch zdań, tego typu słuchawki ostatnią są na topie. Coraz częściej w swoim otoczeniu znajdziemy osoby, które z nich korzystają. Są one o wiele wygodniejsze, nic nie ciągnie słuchawek, nigdzie nie zahaczymy kablem ani nie zepsujemy złącza słuchawkowego. Microsoft uznał, że nie może być gorszy od innych producentów i tak oto powstały ich słuchawki TWS, Surface Earbuds.
Warto przeczytać: OPPO A11 może zadebiutować w październiku. Zapowiada się naprawdę nieźle!
Wyglądają one, moim zdaniem, śmiesznie. Myślę, że część z Was się zgodzi ze mną. Po włożeniu do ucha, z zewnątrz będą widoczne po prosta białe kółka. Są one wrażliwe na dotyk i z ich pomocą będziemy mogli sterować nimi, to coś jak w Xiaomi AirDots. To jednak nie koniec funkcji, bowiem współpracować będą z pakietem Office, np. będziemy mogli zmieniać z ich pomocą slajdy w naszej prezentacji. To naprawdę ciekawa funkcja, przynajmniej moim zdaniem. Microsoft twierdzi, iż działać one będą 24 godziny na baterii, lecz nie jest powiedziane, czy jest to liczone z “ingerencją” case’a ładującego je, a tak zapewne jest. W sprzedaży ukażą się przed świętami w tym roku. Zakupić je będzie można za 249 dolarów, czyli ok. 991 zł.
Microsoft Surface Pro X, mocny, ale zarazem poręczny tablet
Jest to pierwsze urządzenie wyposażone w chipset SQ1 oparty na architekturze ARM, który powstał przy współpracy z Qualcomm. Microsoft zapewnia, że to naprawdę bardzo wydajny układ. Wspomaga go do 16 GB pamięci LPDDR4X. Surface Pro X posiada 13-calowy ekran o rozdzielczości 2880 x 1920 pikseli, który otoczony jest małymi ramkami. Samo urządzenie ma tylko 5.3 mm grubości i waży zaledwie 762 gramy!
Jak widać, otrzymujemy dużo mocy w małym urządzeniu. Świetnie sprawdzi się on u osób ceniących sobie mobilność. Na dane użytkownika znajdziemy do 512 GB pamięci wewnętrznej. Posiada też dwa aparaty: z tyłu 11 Mpix oraz z przodu – 5 Mpix. Współpracuje on z wcześniej wspomnianym rysikiem Surface Slim Pen. Jest on już dostępny w przedsprzedaży za 999 dolarów (~3976 zł), a wysłany zostanie na początku przyszłego miesiąca.
Surface Laptop 3 – dwa różne rozmiary, dwa różne układy!
Dokładnie tak, laptop ten dostępny jest w dwóch wersjach. Pierwsza posiada ekran o przekątnej 13.5 cala, zaś druga ma ekran 15-calowy. W obu przypadkach jego proporcje wynoszą 3:2. Mniejszy wariant napędzany jest procesorem Intel Core 10. generacji Ice Lake, zaś większy – układem od AMD, który został stworzony na zamówienie.
Zobacz także: Stabilna wersja Chrome OS 77 wprowadza obsługę Asystenta Google ma Chromebookach
Jeśli zdecydujemy się na pierwszą wersję, będzie on wykonany z metalu lub metalu wraz z alcanterą, materiałem wykorzystywanym przy m. in. tapicerkach samochodowych. Druga wersja, większa, wykonana jest natomiast w całości z aluminium. Znajdziemy tutaj też po jednym porcie USB-A oraz USB-C. Cena mniejszego modelu zaczyna się od 999 dolarów (~3976 zł), zaś większego – 1199 dolarów (~4770 zł). Już teraz są one dostępne w przedsprzedaży, a wysłane zostaną 22 października.
Surface Pro 7, kolejna wersja urządzenia 2-w-1
Podobnie jak mniejsza wersja Surface Laptop 3, jego sercem jest również procesor Intel Core 10. generacji z rodziny Ice Lake. Wspiera go, zależnie od wersji, 4, 6 lub 8 GB pamięci operacyjnej. Na dane użytkownika przeznaczono natomiast od 128 GB do aż 1 TB pamięci wewnętrznej. Posiada 12.3-calowy ekran o rozdzielczości 2736 x 1824 pikseli, co daje nam proporcje 3:2.
Tutaj również znajdziemy USB-C, które to zastępuje port miniDP. Do ładowania tego sprzętu służyć jednak nadal będzie Surface Connector. Na jednym ładowaniu ma działać on nawet 10.5 godziny. W sprzedaży ukaże się już 22 października, a jego cena zaczynać się będzie od 749 dolarów, czyli mniej więcej 2981 zł.
Który z wyżej opisanych sprzętów zainteresował Was najbardziej?
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!