Nowoczesne smartfony stale narażone są na uszkodzenia mechaniczne. Chcąc je ochronić powinniśmy chętnie korzystać z dostępnych form zabezpieczających wyświetlacz i obudowę. Do najpopularniejszych metod ochrony ekranu możemy zaliczyć szybkę z klejem UV. Okazuje się, że zastosowanie takich akcesoriów ma swoje minusy.
Szybka ochronna z klejem UV może być niebezpieczna dla smartfona?
Historia znaleziona w czeluściach Internetu pokazuje, że tak. O co dokładnie chodzi? Otóż jeden z internautów o pseudonimie LingeringCarmine poinformował na portalu Reddit, że w momencie, kiedy zakładał folię ochronną UV na ekranie swojego urządzenia Samsung Galaxy, klej przedostał się do przycisku głośności urządzenia, powodując jego odczepienie. Nie były to jedyne problemy powstałe w trakcie montażu dodatku. Otóż klej przedostał się także do gniazda S Pen uszkadzając rysik. Poniższe zdjęcie obrazuje, że struktura wykonania elementu jest pomarszczona.
Bez względu na rodzaj uszkodzenia w takiej sytuacji bez kosztów się nie obejdzie. Urządzenie będzie wymagać naprawy lub w przypadku rysika wymiany tego akcesorium. I tak zakończyła się historia jednego z internautów, który chciał tylko zabezpieczyć ekran swojego smartfona Galaxy. Wskazanie rysika obrazuje nam, że możemy mówić o rodzinie Ultra (od S22 w górę). W zależności od modelu koszty wymiany takiego akcesorium może wynieść nawet 200 zł. Do tego dojdą dodatkowe koszty przycisku głośności. Będzie to wymagać rozłożenia całego telefonu na części pierwsze. Samodzielny montaż takich dodatków może skutkować uszkodzeniem smartfonów. Czasem warto skorzystać z usług profesjonalistów.
Źródło: Androidauthority
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!
