Motorola nie zwalnia tempa i rozszerza swoje portfolio o nowy model ze średniej półki – Moto G96 5G. Producent zdecydował się połączyć atrakcyjny design z solidną specyfikacją techniczną, co może przyciągnąć użytkowników poszukujących nowoczesnego, ale przystępnego cenowo telefonu. Premiera odbyła się w Indiach, ale są spore szanse, że urządzenie pojawi się także na innych rynkach.
Snapdragon 7s Gen 2, ekran pOLED, zakrzywione krawędzie i nie tylko
Sercem Moto G96 5G jest procesor Qualcomm Snapdragon 7s Gen 2, czyli jednostka, która wcześniej trafiła m.in. do modelu Edge 50 Fusion. Wspierany przez 8 GB RAM LPDDR4X i 128 GB lub 256 GB pamięci wewnętrznej powinien zapewniać płynną pracę systemu oraz swobodne korzystanie z wielu aplikacji jednocześnie. Mimo że to średniak, Motorola postawiła na naprawdę dobre komponenty.
Na uwagę zasługuje również 6,67-calowy ekran pOLED z zakrzywionymi krawędziami. Producent nie oszczędzał, dzięki czemu mamy tu rozdzielczość Full HD+, odświeżanie 144 Hz oraz jasność sięgającą 1600 nitów. Chroni go szkło Gorilla Glass 5, co zwiększa odporność na zarysowania. Wyświetlacz w tej klasie urządzeń wygląda wyjątkowo atrakcyjnie, a zwłaszcza w połączeniu z efektownym designem i modnymi kolorami.
Zestaw aparatów również prezentuje się solidnie, choć nie obyło się bez kompromisów. Główny obiektyw to 50 Mpx sensor Sony LYT-700C z OIS, który powinien zapewnić niezłą jakość zdjęć zarówno w dzień, jak i w trudniejszych warunkach oświetleniowych. Do tego dochodzi 8 Mpx aparat ultraszerokokątny, który służy także jako obiektyw makro. Nie ma tu teleobiektywu, ale to wciąż lepszy zestaw niż w wielu konkurencyjnych modelach z tej półki. Z przodu umieszczono 32 Mpx kamerę do selfie i wideorozmów.
Moto G96 5G pracuje pod kontrolą najnowszego systemu Android 15 z nakładką Hello UI. Producent obiecuje trzy lata aktualizacji systemu i cztery lata poprawek bezpieczeństwa. To dobry ruch w stronę użytkowników szukających urządzenia na dłużej.
Smartfon oferuje baterię o pojemności 5500 mAh, co zwiastuje niezły czas pracy na jednym ładowaniu. Szybkie ładowanie realizowane jest z mocą 33 W, co powinno być wystarczające, choć konkurencja w tej cenie potrafi oferować wyższe wartości. Jest też certyfikat IP68, co oznacza odporność na kurz i wodę.
Kolory Pantone i brak NFC?
Moto G96 5G dostępny jest w czterech kolorach opracowanych we współpracy z Pantone: Cattleya Orchid, Ashleigh Blue, Dresden Blue i Greener Pastures. Tylna obudowa pokryta jest wegańską skórą, co dodatkowo poprawia chwyt i wyróżnia urządzenie wizualnie.
Warto jednak zwrócić uwagę na potencjalny brak modułu NFC, a przynajmniej w indyjskiej wersji. Może to być ograniczenie regionalne, ale jeśli smartfon trafi do Europy bez tej funkcji, część użytkowników może poczuć się rozczarowana.
Czy Moto G96 5G trafi do Polski?
Na razie Moto G96 5G zadebiutował jedynie w Indiach, a cena ma zostać ujawniona 9 lipca. Z przecieków wynika, że smartfon może kosztować równowartość około 1000 złotych, co sprawia, że może być jedną z bardziej opłacalnych propozycji w swojej klasie. Jeśli Motorola zdecyduje się na globalną dystrybucję, G96 5G może szybko zdobyć popularność, ale pod warunkiem, że cena i dostępność będą konkurencyjne również poza Azją.
Źródło: Motorola
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!