Już teraz możemy cieszyć się nową wersją przeglądarki Firefox. Co wnosi kolejna, już 99 edycja? W sumie to niewiele, ale warto sobie powiedzieć.
Mozilla Firefox 99 wydany
Mozilla właśnie wydała przeglądarkę Firefox w wersji 99. Nie wnosi ona zbyt wiele nowości – możliwe, że twórcy ciekawsze elementy zostawiają dla okrągłej aktualizacji 100. Wróćmy jednak do teraźniejszości. Co wnosi Firefox v99?
Przede wszystkim wsparcie dla suwaków GTK. Są to nowe suwaki, które znikają podczas nieużywania, a kiedy przesuwamy, to pojawiają się i zajmują mniej miejsca na ekranie. Jest to dobry krok w lepszą integrację z Linuxem, choć funkcja nie jest standardowo włączona. Można to jednak zrobić wchodząc w about:config i uruchamiając moduł widget.gtk.overlay-scrollbars.enabled.
W trybie Reader od teraz można nacisnąć klawisz n, aby uruchomić narrację. Pojawiło się także Web Midi API. Poprawiono również sandboxing na Linuxie i procesy narażone na treści internetowe nie będą miały dostępu do serwera wyświetlania X11.
I to w sumie tyle z ciekawszych nowości. Musimy czekać na edycję 100, która może okazać się być ciekawsza. Cieszą drobne nowości, ale to chyba ciut za mało, aby zacząć odzyskiwać użytkowników. Póki co, Firefox ma ogromne problemy z popularnością i zdobywaniem rynku.
Aplikacja już została wydana w nowej wersji. Zainstalujecie ją zarówno na Windowsie, jak i macOS oraz Linux. W systemach typu Linux aktualizacja może być nieco później, a przynajmniej w przypadku, kiedy to korzystacie z natywnych menedżerów pakietów.
Źródło: OMG!Ubuntu
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!