Ubiegłoroczny Xiaomi Mi A2 był modelem niezwykle udanym. W dobrej cenie oferował specyfikację, jakiej nie powstydziłyby się o wiele droższe urządzenia. Teraz wielkimi krokami nadciąga jego następca – Xiaomi Mi A3!
Czytnik linii pod ekranem
Według najnowszych doniesień, Xiaomi Mi A3 ma otrzymać 6,08-calowy ekran AMOLED z notchem w postaci łezki, układ Snapdragon 665, duże ogniwo o pojemności 4030 mAh a także czytnik linii papilarnych ukryty pod ekranem. Nie zabraknie szybkiego, 18-watowego ładowania przewodowego. Urządzenie ma oczywiście pracować na czystym Androidzie.
Za zdjęcia odpowiadać będzie potrójny aparat składający się głównej matrycy o rozdzielczości 48 Mpix, matrycy 8 Mpix z obiektywem szerokokątnym oraz matrycy 2 Mpix do wykrywania głębi. Na froncie znajdzie się aparat 32 Mpix do selfie. Można także liczyć na obecność rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji, które poprawią wygląd robionych przez telefon zdjęć. Smartfon będzie dostępny w dwóch kolorach – białym i niebieskim.
Xiaomi Mi A3 może dostać skaner linii papilarnych w ekranie i 32 Mpix aparat do selfie
Globalna wersja Xiaomi CC9e
Jeśli kojarzycie już skądś tą specyfikację – to macie rację. Jest to niemal identyczny zestaw, który znajduje się wewnątrz zaprezentowanego niedawno w Chinach Xiaomi CC9e. Sugeruje się, że Xiaomi Mi A3 będzie globalną wersją właśnie tego modelu. To z kolei implikuje, że może powstać również potężniejsza wersja – Xiaomi Mi A3 Pro, która będzie oparta na Xiaomi CC9. Na tę chwilę są to jednak tylko domysły, które mogą nie mieć odzwierciedlenia w rzeczywistości.
If you thought #MiA2 was a crazy good deal, get ready for Mi A3⃣! @UnboxTherapy we really hope you like. Coming very soon!
— Xiaomi (@Xiaomi) July 12, 2019
Poprzednik, czyli Xiaomi Mi A2 kosztował w Polsce na start 1299 zł (w wersji 4/32 GB). Producent zapewnia, że nadchodzący Mi A3 będzie równie dobrze wyceniony, co z resztą zaznaczył w poście na Twitterze. Jestem niezwykle ciekawy, jak zastosowanie czytnika linii papilarnych umieszczonego pod ekranem wpłynie na finalną cenę urządzenia. Premiera nowości od Xiaomi odbędzie się już 25 lipca.
Recepta na sukces?
Pierwszy smartfon pracujący w programie Android One został zaprezentowany w roku 2014. Brak nakładek i dodatków od producentów miał zapewnić tym urządzeniom szybkie aktualizacje i łatki bezpieczeństwa. Początkowo smartfony te powstały z myślą o rynku indyjskim, jednak od tego czasu pomysł znacznie ewoluował.
Xiaomi pokazało dotąd trzy smartfony objęte Android One. Pierwszym z nich był Xiaomi Mi A1, który został zaprezentowany we wrześniu 2017 roku, od razu stając się bestsellerem. Rok później producent zaprezentował dwa nowe modele – Xiaomi Mi A2 oraz odchudzoną wersję, nazwaną jako Xiaomi Mi A2 Lite.
A czy Wy czekacie na Xiaomi Mi A3? Czy powtórzy sukces poprzedników? Dajcie znać w komentarzach!
*na obrazku wyróżniającym znajduje się Xiaomi CC9
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!