Netflix ma kłopot, po raz pierwszy liczba subskrybentów zaczęła się zmniejszać. Po zawieszeniu działalności w Rosji odeszło ich 700 tysięcy, w tym czasie nowych użytkowników przybyło 500 tysięcy. Jest więc wzrost, ale nie taki, jaki zarząd chciałby zobaczyć. Zwłaszcza, że w analogicznym okresie w ubiegłym roku użytkowników przybyło kilka milionów. Firma zakłada, że subskrybentów nadal będzie ubywać, a rynek reaguje i akcje Netflixa zostały przecenione o 25%.
Netflix wprowadzi plan z reklamami
Okazuje się, że w tej sytuacji Netflix rozważa nowe rozwiązanie, czyli wprowadzenie reklam. W zamian użytkownicy mieliby dostęp do tańszego pakietu. Wcześniej serwis sprzeciwiał się reklamom, a jego dyrektor generalny, Reed Hastings, przyznawał, że jest fanem prostoty subskrypcji. Czasy jak widać się zmieniają, a Netflix poczuł na sobie także oddech streamingowych rywali takich jak HBO Max czy Disney+, którzy mają w ofercie lub wprowadzą plany z reklamami. Z pewnością tańsza oferta może przyciągnąć nowych użytkowników. Jestem ciekaw jak zostanie to zrealizowane.
Na ten moment nie wiemy kiedy nowy plan się pojawi. Ciężko to przewidzieć, biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze niedawno wzbraniano się przed tym rozwiązaniem. Serwis z pewnością pospieszy się, by przyciągnąć klientów, ponieważ ceny rosną, a subskrybentów ubywa. A może ich ubyć jeszcze więcej, kiedy pojawi się opłata za dzielenie konta.
Źródło: bankier.pl
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!