Myślę, że dziury w ekranie możemy nazwać już nowym trendem na rynku mobilnym. Jest to naturalna ewolucja wszechobecnego w zeszłym roku notcha i najprawdopodobniej pewnego rodzaju okres przejściowy, który ma zbliżyć nas do zupełnie nowej technologii, którą powinni zaprezentować nam producenci w przyszłym roku. OPPO chce jednak pokazać, że dziurkę w wyświetlaczu może wykorzystać mądrze i ciekawie!
OPPO zaskakuje
Trend notcha zaczął się od ogromnych wcięć, które spotkały się z ogromną falą krytyki. Oczywiście rozwiązanie to przypadło pewnej części użytkowników do gustu, ale większość osób wolała tradycyjne smartfony. Później producenci, na przykład Vivo czy OnePlus, pokazali światu zdecydowanie mniejsze wcięcia, które sowim kształtem przypominały kroplę wody. Kolejnym krokiem na być całkowite zrezygnowanie z notcha i zastosowanie dziurki w górnym rogu ekranu skrywającą aparat do zdjęć typu selfie. I czy nam się to podoba czy nie to właśnie tak będą wyglądać tegoroczne telefony wielu firm.
OPPO chce iść o krok dalej. Nie jest to wprawdzie rozwiązanie rewolucyjne, ale wydaje się one mieć sens i może spodobać się użytkownikom. W miejscu dziurki znajdzie się ikona aplikacji aparatu, a samo uruchomienie jej będzie możliwe poprzez naciśnięcie kamerki. Wygląda to zdecydowanie lepiej niż standardowa dziurka w wyświetlaczu, ale ma jeden zasadniczy minus – w ten sposób możemy niejednokrotnie ubrudzić przednie oczko, a co za tym idzie będziemy musieli je czyścić przed zrobieniem samego zdjęcia.
Zobacz też: OPPO potwierdza konferencję, która odbędzie się ma MWC 2019. Kolejne rewolucyjne urządzenie nadchodzi?
To jednak jeszcze nie wszystko. Obok wcięcia posiadacze nowego smartfona OPPO mają mieć możliwość umieszczenia własnych skrótów do najbardziej przydatnych funkcji czy aplikacji. Ciężko powiedzieć kiedy rozwiązanie to pojawi się w komercyjnym smartfonie. Najprawdopodobniej nie zobaczymy go w nadchodzących wielkimi krokami modelach F19 i F19 Pro, ale te mają wyróżniać się, niedawno zaprezentowanym przez chińskiego producenta, 10-krotnym zoomem optycznym.
Co myślicie o takim wykorzystaniu dziurki w ekranie? Czy rozwiązanie opatentowane przez OPPO ma sens? A może smartfon innego producenta z nowym rodzajem wcięcia bardziej przypadł wam do gustu? Zapraszamy do dyskusji!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!

