NVIDIA otwiera się na świat Open Source

Z kart graficznych od firmy NVIDIA można normalnie korzystać na Linuksie. Jest to jednak niezbyt zgodne z polityką świata Open Source, bowiem sterowniki stworzone przez producenta tychże układów są zamknięte, własnościowe. NVIDIA nie udostępniała również specyfikacji interfejsów, co utrudniało stworzenie alternatywnych, otwartoźródłowych sterowników. Aż do teraz, bowiem firma otwiera się na świat Open Source.

A jednak! NVIDIA chce się polubić ze światem Open Source

NVIDIA do tej pory twierdziła, że nie jest zainteresowana rozwojem sterowników w modelu Open Source. A jednak, gigant postanowił upublicznić dużą część dokumentacji swoich układów graficznych w oparciu o licencję MIT pozwalającą na dalsze kopiowanie, modyfikowanie i rozpowszechnianie, również komercyjne. Wszystko to trafiło na GitHuba. Póki co baza zawiera dokumentacje generacji Volta, Pascal, Maxwell i Kepler. Gigant deklaruje jednak, że dokumentacja aktualnego Turinga również zostanie opublikowana.

Warto przeczytać: No nareszcie! Ubuntu LTS na start oferuje najnowsze sterowniki Nvidia

Dokumentacja ta zawiera takie informacje jak tabele BIOS, bloki sterowania i inicjalizacji, funkcje bezpieczeństwa dla silnika Falcon, adresy do sterowania taktowaniem rdzenia i pamięcami itd. Co równie ważne, wszystkie te dane są udostępnione w jednym, konkretnym miejscu, co znacznie ułatwia ich analizowanie. Niestety, z aktualnych wiadomości wynika, że publikacje nadal nie rozwiązują ogromnego problemu Noveau, czyli zarządzania stanami energetycznymi i zegarem na kartach z serii GTX 9XX i nowszych. Gigant powiedział również, że przyjrzy się tej sprawie.

Sprawdź także: Nvidia prawdopodobnie pracuje nad nowym urządzeniem

Taka decyzja producenta kart graficznych sprawi, że na Linuksa będzie pojawiać się znacznie więcej dobrego oprogramowania, a sami użytkownicy nie będą musieli wychodzić ze strefy FOSS (Free and Open Source Software). Jako użytkownik karty NVIDIA naprawdę się z tego cieszę :).

Z jakich kart graficznych korzystacie? Dajcie znać w komentarzu!