Zapewne wielu z Was zna program o nazwie OBS Studio. Otóż jak się okazuje, aplikacja doczekała się oficjalnej wersji Flatpak.
OBS Studio oficjalnie jako Flatpak
OBS Studio to aplikacja FOSS będąca standardem w swojej branży i prawdopodobnie najlepszym programem tego typu. Może ona być z powodzeniem wykorzystywana do streamingu – również za pośrednictwem chociażby YouTube – oraz do nagrywania ekranu. Ze względu na swoją licencję, naturalnym jest fakt, że OBS jest dostępny na Linuxa.
Jednak był on niemałym problemem, bowiem instalowanie go poprzez menedżery pakietów powodowało pewne braki i nie wszystkie funkcje mogły działać poprawnie. Według wielu najlepiej miała się odsłona snap
, która faktycznie na dzień dobry oferowała wiele ważnych bibliotek. Snapy jednak znajdziemy głównie na Ubuntu, a reszta dystrybucji korzysta z Flatpaka. Dlatego też twórcy postanowili oficjalnie wesprzeć tę formę dystrybucji.
OBS Studio od wersji 27.2 jest oficjalnie dostępne jako Flatpak (wcześniej były to edycje pakowane nieoficjalnie). Odsłona 27.2 to również wiele poprawek w stronę Linuxa, w tym lepsze działanie na systemach z wieloma układami graficznymi, lepsze wsparcie serwera wyświetlania Wayland oraz zwiększenie wydajności na X11. Sam zauważyłem, że OBS zaczął działać jeszcze lepiej na Waylandzie (mam Fedorę 35).
OBS Studio wykorzystuje wiele dodatkowych elementów. Instalacja jako Flatpak sprawia, że jednym kliknięciem dostajemy wszystko to, co jest potrzebne bez potrzeby ręcznej instalacji niektórych komponentów. Do tego aplikacja będzie na bieżąco i szybko aktualizowana i nie będziemy musieli czekać na stosowny update w repozytoriach dystrybucji. Wbrew pozorom, jest to spory krok do przodu – również w kontekście gamingu, który lada moment może zdobyć na popularności za sprawą premiery Steam Deck. Streaming gier to popularna rozrywka, a OBS jest w niej kluczowy.
OBS Studio jako Flatpak zainstalujecie między innymi za pomocą poniższej komendy:
flatpak install flathub com.obsproject.Studio
Źródło: OBS Studio, 9to5Linux
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!