Premiera flagowców od OnePlus zbliża się wielkimi krokami. Niedawno poznaliśmy datę tego wydarzenia i odbędzie się ono już za dwa tygodnie. Telefony producenta z Państwa Środka zostaną zaprezentowane 14 maja w Nowym Jorku. Tymczasem dowiadujemy się coraz więcej na temat ich wyglądu i możliwości.
OnePlus 7 jednak bez notcha?
Jeden z telefonów pojawił się przedpremierowo na teledysku utworu Meri Odhe Naal w wykonaniu indyjskiej piosenkarki o nazwisku Neha Bhasin. Dlaczego? Materiał powstał w ramach programu OnePlus Playback.
Najbardziej zaskoczył mnie brak notcha, gdyż poprzednie przecieki mówiły o jego obecności. Wygląda na to, że OnePlus 7 podobnie jak OnePlus 7 Pro dostanie wysuwany moduł aparatu. Co sądzicie o takiej zmianie? Prezentowany ekran jest praktycznie bezramkowy.
Ukazał się również tył telefonu i tutaj też widzimy drobną zmianę w porównaniu do tego, co ujrzeliśmy już wcześniej. Wygląda na to, że dioda doświetlająca nie będzie połączona z podwójnym aparatem wspólnym szkiełkiem, a znajdzie się poniżej jak w OnePlusie 6T.
Brak skanera linii papilarnych potwierdza, że znajdzie się on pod ekranem, gdyż wątpię, żeby OnePlus z niego zrezygnował.
Zobacz też: Producent potwierdza, że OnePlus 7 Pro dostanie trzy aparaty!
OnePlus 7 Pro przy śniadaniu
Drugi z modeli udało się zauważyć u boku prezesa firmy, Pete Lau. Wiemy, że jest to model Pro, gdyż wyposażono go w potrójną konfigurację kamery. Została ona oficjalnie potwierdzona przez opublikowane w czwartek plakaty.
Niestety telefon jest zapakowany w etui, dlatego nie znamy szczegółów jego wyglądu. Od paru dni wiemy natomiast, że kluczową cechą OnePlusa 7 Pro, która jednocześnie drastycznie podbija jego cenę, jest nowy ekran Optic AMOLED.
Próbne zdjęcia z OnePlusa 7 Pro
Redakcji Wired udało się dostać przedpremierowo przedprodukcyjny egzemplarz tego telefonu. Postanowili więc przetestować aparat i jego kluczowe funkcje.
Pierwszą z nich jest trzykrotny zoom optyczny. Wcześniej OnePlus trzymał się z daleka od teleobiektywów, gdyż jak mówi Simon Liu:
W naszych poprzednich telefonach chcieliśmy utrzymać ładny korpus telefonu, który nie był zbyt gruby i upewnić się, że obiektyw nie wystaje zbytnio
Teraz jednak (jak zwykle) posłuchali głosu fanów i zdecydowali się dodać tę funkcjonalność.
Podobno tym razem telefon będzie rejestrować znacznie więcej szczegółów niż jego poprzednicy, a także lepiej zarejestruje zacienione miejsca. Naprawiono też tryb portretowy, aby bokeh wyglądał bardziej naturalnie.
OnePlus 7 Pro ma też radzić sobie lepiej z ujęciami w nocy.
Co sądzicie o wyglądzie OnePlus 7 i aparatach OnePlus 7 Pro? Przymierzacie się do zakupu któregoś z nich?