Przy ciągle rosnących cenach elektroniki, a moim zdaniem nie postępujących równie szybko możliwościach sprzętu, skompletowanie stacjonarnego PC w rozsądnych pieniądzach jest obecnie dość ciężkie. Postanowiliśmy więc zbudować PC mieszcząc się w średniej krajowej ogłoszonej przez GUS na Luty 2020 (5330,48 zł)* z dodatkowym 1000 zaskórniaków odłożonych wcześniej.
Podzespoły zostały wybrane także z panującą obecnie modą gamingową – co służy do gamingu musi mieć RGB 🙂
Podzespoły do testów dostarczył nam sklep x-kom (linki w tabeli), za co bardzo dziękujemy!
Specyfikacja zestawu
Do budowy naszego peceta wybraliśmy podzespoły ze stajni zielono-niebieskiej. Intel Core i5-9600KF 6×3.7GHz 9MB z odblokowanym mnożnikiem za 899 zł oraz Gigabyte GeForce RTX 2070 GAMING SUPER za 2659 zł. Zdecydowaliśmy się na odblokowany mnożnik ze względu na przyszłościową możliwość podkręcenia CPU oraz tego, że Intel słynie z trochę mocniejszych wersji CPU z „K” w nazwie. Chcieliśmy mieć możliwość, aby nasz składak posiadał wsparcie dla technologii Ray Tracing oraz VR – to musiało nas skierować w stronę RTX od Nvidia.
Przy pamięciach typu DDR4, Cas Latency na poziomie 16 jest dosyć dobrą wartością (szczególnie przy 3000MHz). Dodatkowo podświetlenie RGB jest wielkim atutem (patrząc na nasze wyżej wymienione założenia), więc XPG Spectrix D41 RGB od ADATA o pojemności 16 GB (2x8GB) za 404 zł był idealnym wyborem.
Uzupełniliśmy to o chłodzenie be quiet! Dark Rock Top Flow za 399 zł. Wiemy, że nowa seria od Intela nie posiada już gluta, lecz lut – co nie zmienia faktu, że potrafi się grzać, więc nie wybraliśmy żadnego AiO, aby więcej zaoszczędzić. Jednak taki zestaw można łatwo o AiO rozszerzyć lub nawet wstawić custom loop. To wszystko zamontowaliśmy w obudowie SilentiumPC Armis AR7X TG RGB za 449 zł.
Ceniąc sobie ciszę ta obudowa plus to chłodzenie było jedynym wyjściem przy tym budżecie…
Naszą jednostkę napędzał zasilacz (z 7-letnią gwarancją) Seasonic Core GM 650W 80 Plus Gold za 399 zł wraz z dyskiem SSD o pojemności 512GB firmy Plextor M.2 PCIe NVMe M9PGN Plus za 439 zł. Wszystko zespoliła płyta główna Gigabyte Z390 GAMING X S1151 za 659 zł.
Jak widać Gamingowo i kolorowo, lecz jak ten sprzęt sprawdza się w boju?
Testy praktyczne komputera
Nasz PC został przetestowany w grze Shadow of Tomb Raider, Wiedźmin 3 i Battlefield V oraz znanych aplikacjach benchmarkowych takich jak 3DMark, Cinebench.
Patrząc na cinebench (2582) oraz 3D MARK (8920) byliśmy mocno ciekawi, jak faktycznie CPU i GPU wypadną w realnym teście gamingowym. Dla prawdziwych graczy punkty nic nie znaczą – stabilne FPS i jak najlepsza grafika to jest to, z czym gracze chcą obcować na co dzień.
Specjalnie pograliśmy trochę w Tomb Raidera (jak znany jegomość z wywiadu o planach na Sylwestra), Battlefielda V oraz polską klasykę – Wiedźmin 3. Muszę przyznać, że byliśmy pod wielkim wrażeniem jak technologia RTX działa. Włączona, przy takich samych ustawieniach, dawała z siebie dużo więcej FPS oraz były one dużo bardziej stabilne. We własnym odczuciu zauważyliśmy, że nawet szczegóły w grze dużo lepiej wyglądały z włączonym RTX.
Patrząc na przykład Shadow of Tomb Raider przy ustawieniach grafiki FullHD mieliśmy średnio 80 FPS z RTX, gdzie bez niego ledwo dostaliśmy 54. Największa różnica spotkała nas przy 1440p – średnie FPS od 58 do 33. Przy 3840×2160 z RTX mieliśmy stabilne 58 FPS, na wyłączonego RTX przy takiej rozdzielczości wolimy spuścić kurtynę milczenia…
Sama technologia RTX pokazała nam także, że stabilność tych FPS jest jej mocną stroną. 1% LF różnicy rzędu około 20 klatek jest jak najbardziej akceptowanlny.
Wiedźmin odpowiednio przy takich samych rozdzielczościach uzyskał średnio 112, 90 oraz 73 FPS, co śmiało pozwala grać płynnie. Szczególnie 1% LF przy najwyższej rozdzielczości był dość wysoki (50 FPS). To doskonale pokazuje, że karta zielonych jest przemyślana i skierowana na stabilność rozgrywki przy zachowaniu jednocześnie jak najlepszej grafiki.
BFV jako jedyny był najbardziej stabilny. W każdej z rozdzielczości trzymał swoje FPS oraz jego 1% LF był dość wysoki. Prawie każda rozdzielczość nie spadła poniżej 60 FPS (jedynie 2160p z RTX). Widać też, że nie każda gra jest gotowa na RTX. Odnieśliśmy wrażenie, że BF nie za bardzo współgra z RTX. Dużo lepiej wypadł w wersji z wyłączoną technologią niż z włączoną. Może to kwestia dopracowania sterowników od Nvidia (mieliśmy zainstalowane najnowsze, które już wspierały BF) lub samej gry. Nasze wrażenie pokazują też wyniki w FPS – lepiej bez, niż z.
Jak widać po naszym teście kwota około 6000 zł jest kwotą, za którą możemy zakupić sprzęt z wysokiej półki, który nie zawiedzie nas w najnowszych produkcjach i da nam także możliwość rozwoju oraz podkręcenia do przyszłościowych wymagań. Sprawdziliśmy też, czy deklarowane prędkości przez producenta dysku są prawdziwe, czy może trochę zawyżone. Według nas dysk spełnia wszystkie wymagania i producent dostarcza to co opisuje – ale oceńcie to sami.
Co myślicie o tej konfiguracji? Macie jakieś sugestie, co można w niej zmienić?
*https://stat.gov.pl/sygnalne/komunikaty-i-obwieszczenia/lista-komunikatow-i-obwieszczen/obwieszczenie-w-sprawie-przecietnego-miesiecznego-wynagrodzenia-w-sektorze-przedsiebiorstw-w-lutym-2020-roku,56,75.html
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!