Nie tak dawno temu informowaliśmy Was o powstaniu pierwszego iPhone’a, który oferuje port USB typu C. Za projektem jednak nie stało samo Apple, a pewien student. Jak się okazuje, projekt przyniósł mu ogromne pieniądze!
iPhone X z USB-C sprzedany za ponad 80 tysięcy USD!
Kilka dni temu pojawił się pewien film, na którym osoba pokazuje krok po kroku jak stworzyła pierwszego iPhone’a z USB typu C. Kenny Pillonel – autor – bardzo ładnie wytłumaczył jakiej wiedzy z zakresu elektrotechniki i inżynierii wstecznej, precyzji i sprytu wymagało to przedsięwzięcie, a dodam, że rozwiązanie okazało się być naprawdę szczególnie dobrze zaprojektowane. Więcej o projekcie dowiecie się >>stąd<<.
Gdy pisałem o publikacji tego filmu, telefon już był dostępny na aukcji i kosztował wtedy niecałe 5 tysięcy dolarów, czyli mniej niż 20 tysięcy złotych. Wtedy jednak aukcja jeszcze miała potrwać 7 dni. Jak finalnie aukcja się skończyła? Cóż, ktoś kupił telefon za 86 tysięcy USD, co daje niecałe 350 tysięcy PLN.
Czym dokładnie był przedmiot aukcji? Przypomnijmy, mowa tu o smartfonie iPhone X z 2017 roku. Był to oczywiście telefon używany, ale wyróżniał go świetnie zamontowany port USB-C. Oprócz tego, jest to zwyczajny iPhone X, który można kupić za około 1500 złotych w dobrym stanie. Jest to jednak pewnego rodzaju ikona i dowód na to, że można stworzyć takiego iPhone’a. Mało tego, to ten egzemplarz pozwolił stworzyć dokumentację, która ułatwia zbudowanie kolejnych tego typu iPhone’ów.
Źródło: własne, gizmodo
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!